Barcelona
Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu

Podczas zwiedzania nieustannie słyszałam głosy rodaków wypatrujących śladów naszego zawodnika. Udało się nam znaleźć m.in. koszulkę z numerem „9” oraz prezentację z meczowymi statystykami i nagraniami najważniejszych goli.
fot: Karolina Laskowska
Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
Liczne eksponaty i multimedialne animacje przybliżają odwiedzającym historyczne momenty i piłkarskie legendy.
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu
  • Barcelona. Odwiedziłam „serce” katalońskiego klubu

Listopadowa aura nie napawa optymizmem. Gdy tylko nadchodzą szare i deszczowe dni, zawsze chcę uciec do prawdziwej, słonecznej krainy. Nie inaczej było w tym roku.

Wybranie kierunku na krótki urlop nie stanowiło dla mnie problemu. Szukałam europejskiego miasta wyróżniającego się przepiękną architekturą, posiadającego dostęp do morza i piaszczystej plaży oraz mającego bezpośrednie połączenie lotnicze z Gdańska w przystępnych cenach.

Wszystkie te warunki spełniła Barcelona, w której jesienna temperatura oscylowała w okolicach 20 st. C. Choć niestety nie uniknęłam deszczu, było naprawdę gorąco – głównie za sprawą niezapomnianych atrakcji. Po pierwszych zachwytach budynkami zaprojektowanymi przez Antoniego Gaudiego, przyszła pora na poznanie sportowego oblicza stolicy Katalonii i odwiedzenie interaktywnego Muzeum FC Barcelony. Można w nim symbolicznie spotkać Roberta Lewandowskiego i innych zawodników zachęcających do wspólnej gry oraz odkryć kulisy działalności jednego z najlepszych klubów piłki nożnej na świecie, którego początki sięgają już 1899 roku.

Lecąc do Barcelony, wiedziałam, że tym razem nie uda mi się zwiedzić Camp Nou – największego piłkarskiego stadionu w Europie i oficjalnego domu FC Barcelony. Trwają tam prace budowlane, dlatego mecze domowe są obecnie rozgrywane na Estadi Olímpic Lluís Companys, który z kolei mogłam podziwiać z perspektywy trybun. Ale nie o stadionach dzisiaj będzie mowa, lecz o Muzeum FC Barcelony, położonym w sąsiedztwie słynnego Camp Nou.

Dotarcie na miejsce jest proste. Najbliższa stacja metra to Collblanc, którą dzieli ok. 10 minut spaceru od królestwa FC Barcelony. Dojazd niemal pod same bramy oferują również specjalne autobusy turystyczne, których trasy prowadzą do najważniejszych, barcelońskich atrakcji. By skorzystać z wygodnych przejazdów piętrowym autobusem Barcelona Bus Turistic trzeba jednak kupić dodatkowe bilety za ok. 30 euro w wersji 24 h. Tańsza opcja to skorzystanie z wcześniej wspomnianego metra. Pojedynczy bilet komunikacji miejskiej kosztuje ok. 2,55 euro. Najbardziej opłacalny jest natomiast pakiet 10 biletów T-casual za ok. 12,65 euro dla jednej osoby (co istotne, w strefie pierwszej można podróżować przez 75 minut, dowolnie zmieniając środki transportu – czas ten dotyczy momentu ostatniego „skasowania” biletu przy ostatniej przesiadce).

Ceny biletów do muzeum FC Barcelony zaczynają się z kolei od 21 euro. Dzięki interaktywnej wystawie BARÇA IMMERSIVE TOUR można odbyć podróż do przeszłości, teraźniejszości i przyszłości klubu. Liczne eksponaty i multimedialne animacje przybliżają odwiedzającym historyczne momenty i piłkarskie legendy.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 18 listopada 2024; Aktualizacja 30 listopada 2024;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij