W promieniu około 10 km od Maciejowic znalazłam dziewięć pomników odnoszących się do ostatniej bitwy insurekcji kościuszkowskiej. A nie mam pewności, że odnalazłam wszystkie...
Pod tą przydrożna sosną, według legendy, naczelnik powstania Tadeusz Kościuszko, odpoczywał w drodze na pola pod Maciejowicami, na których rozegrała się ostatnia, przegrana bitwa insurekcji.
Dla upamiętnienia ogłoszenia uniwersału, w setną rocznicę śmierci przywódcy insurekcji, w 1917 roku usypano Kopiec Kościuszki. Znajduje się on za miastem, w pobliżu rzeki.
Po śmierci Naczelnika rozważano możliwość usypania Kościuszce pomnika ziemnego na wzór kopców Krakusa i Wandy. Ostatecznie 19 lipca 1820 roku, Senat uchwalił zbudowanie Kopca Kościuszki.
Już wejście na teren Rotundy robi wrażenie. Zaciemnionym krętym chodnikiem wychodzi się na platformę oddzielającą widzów od obrazu. Słychać pierwsze reakcje widzów... oooooo, wow... Człowiek bardzo dziwnie się tu czuje?
W ratuszu znalazło miejsce Muzeum im. Tadeusza Kościuszki. Znajduje się w nim ekspozycja dotycząca bitwy maciejowickiej. Jej centralne miejsce zajmuje makieta. Każda figura żołnierza symbolizuje 33 wojaków. Oczywiście Naczelnik jest tylko jeden.