Wycieczkę rozpoczęliśmy na Zugspitzbahnhof w Garmisch-Partenkirchen. Niespiesznie, malowniczą doliną z widokami na góry dojechaliśmy do stacji nad Eibsee. Naszym celem jest najwyższy szczyt Niemiec – Zugspitze.
Ja dotarłam tam z narciarskich tras, ale gdybym planowała odrębną wycieczkę to tak, by pojeździć różnymi kolejkami. Oznacza to pokonanie 18,2 km gondolami (2120 m w górę i 2260 m w dół) i 6 km autobusem. Fajna jazda!
Laax jest najbardziej znaną z trzech wiosek składających się na ośrodek narciarski Flims Laax Falera w Gryzonii, w Alpach Glarneńskiech. Każda z tych miejscowości wyspecjalizowała się w przyjmowaniu określonych gości...
Nie jest to wcale obrazek tylko dla wybranych. W dobrych warunkach, koniecznie przy sprzyjającej pogodzie, da się zobaczyć wielką górę odbijającą się nie w jednym, a w aż trzech jeziorach.
Kolej linową na Palenicę otwarto w 1991 r. Wtedy były tu krzesełka dwuosobowe. W roku 2006 została zmodernizowana i teraz krzesełka są czteroosobowe. Długość trasy ma 783 m a różnica wzniesień wynosi 263 m.
Wjechaliśmy na Butorowy Wierch. Idąc grzbietem w kierunku Gubałówki po lewej mieliśmy przepiękną panoramę na Pieniny i Beskidy. A po prawej stronie jeszcze lepiej się prezentowały Tatry i Zakopane.
Piesza wędrówka wzdłuż tej trasy to minimum 5 godzin. Wjazd i zjazd z Pilatusa to odpowiednio 30 i 40 minut niesamowitej frajdy, zwłaszcza w miejscach, gdzie nachylenie dochodzi do 50 procent.
A wszystko dzięki niesamowitej legendzie mówiącej, że do niewielkiego jeziorka na tej górze wrzucono zwłoki Poncjusza Piłata, rządcy Judei, który skazał na śmierć Jezusa. Stąd wzięła się nazwa Pilatus.
Giggijochbahn to kolejka gondolowa ze 134. wagonikami mieszczącymi po10 osób każdy. Jej zdolność przewozowa wynosi 4500 osób na godzinę. To światowy rekord. Otwarcie 26 listopada.
Od ponad wieku Petrzyn oraz tutejsze ogrody (Petřinské sady), jak również znajdujące się na wzgórzu budowle i inne atrakcje, są ulubionym miejscem wypoczynku prażan. Chętnie zaglądają tu również goście stolicy.