Pod jego budowę położono niesymboliczny kamień węgielny, ale „drewno fundamentowe”, bo szkielet konstrukcji hangaru został wykonany wyłącznie z drewna. Nowy budynek wykorzystuje odnawialne materiały budowlane.
Zachowane obiekty przemysłowe można zwiedzać z przewodnikiem w ramach kilku tras turystycznych. Na terenie kompleksu Zollverein znajduje się ścieżka muzealna Droga Węgla i centrum dotyczące szlaku kultury przemysłowej.
Kolejka trawersowa to integralny fragment Muzeum Wsi Kisuckiej – Skansen Vychylovka. Niektóre domy ludowe w skansenie pochodzą z zatopionych wsi podczas budowy zbiornika wodnego Stará Bystrica.
Droga wodna z trzynastoma czynnymi śluzami jest obecnie żeglowna z Otrokovic do Rohatca. Do 2027 roku ma zostać wydłużona do 72 kilometrów. Umożliwi statkom wycieczkowym dopłynięcie do Kromieryża na północy i Hodonína na południu.
Na szczycie wzgórza stoi metalowy 25-metrowy krzyż, widoczny z wielu miejsc w Gdyni i z morza, w nocy oświetlony. Obok skromny pomnik Obrońców Wybrzeża z 1939 roku złożony z kilku polnych kamieni. I taras widokowy.
Oryginalną ciekawostka Prabut są zachowane pod miastem kanały wodociągowe wybudowane w latach 1726-30. Kanał główny znajduje się ok. 3,5 m pod powierzchnią ulic. A pod narożnikami rynku znajdują się zbiorniki na wodę. Można je zwiedzać.
Tutejsze ozdoby choinkowe to nie tylko szklane bombki nazywane kulami. Ciekawa i bardzo dekoracyjna jest seria „Łabędzie” pomyślana nie tylko jako ozdoba choinkowa, ale również jako pojedynczy przedmiot dekoracyjny.
Zbiornik pełni głównie funkcję retencyjną – chroni przed powodziami i stanowi rezerwuar wody dla województw małopolskiego i śląskiego. Jego brzegi pomału zagospodarowywane są dla turystów. Są pierwsze plaże, przystanie, wypożyczalnie.
Lalki z fabryki Szrajera są dziś bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów z całego świata. I bardzo rzadkie. Widziałem trzy egzemplarze wystawione na allegro w cenie od 1 tys. do 2,1 tys. zł. Lalki mogą być pamiątkami przekazywanymi w rodzinie.
Wycieczkę rozpoczęliśmy na Zugspitzbahnhof w Garmisch-Partenkirchen. Niespiesznie, malowniczą doliną z widokami na góry dojechaliśmy do stacji nad Eibsee. Naszym celem jest najwyższy szczyt Niemiec – Zugspitze.