Waldemar Rusek Artykułów: 284
Mieszkam od urodzenia w Kaliszu. Ze względu na położenie miasta pośrodku Polski, ba w środku trójkąta Poznań – Łódź – Wrocław, w odległości od każdego po 110 km, łatwo mi zwiedzać Polskę.
Gdyby zakreślić promieniami 50 km Polskę to wszędzie byłem. Mam dwie pasje. Jedna to fotografia, a druga to podróże. Dziś mam trzeci aparat fotograficzny, cyfrowy, model PANASONIC DMC TZ- 6. Po zrobieniu zdjęć jestem zaaferowany tak jak gracz w totolotka, nigdy nie wiadomo co wyjdzie i ile zdjęć się uda. Tak, co wyjdzie na fotce, bo dopiero na komputerze widać jakąś śmieszną sytuację na przypadkowym zdjęciu.
Robiąc zdjęcia zacząłem podróżować zbierając fotoreportaże i opisy odwiedzonych miejsc. Najpierw po Polsce, a potem był Wiedeń itd. Ostatnio spodobały nam się Bałkany. Bałkany są od Chorwacji do Bułgarii z Grecją, ale bez Włoch. Ludzie są życzliwi, ciepły klimat (pogoda) i dużo jest państw z wieloma zwyczajami. Byliśmy już w Bułgarii, Chorwacji oraz Bośni i Hercegowinie. Jeszcze tam wrócimy do innych państw.
Moje motto to: nie przejmuj się niczym dziś, bo jutro może być jeszcze gorzej. Łatwiej z tym pokonywać wszelkie trudności.
Cmentarz Komunalny w Kaliszu był urządzany etapowo na terenach byłego poligonu wojskowego w Kościelnej Wsi. Jego teren jest objęty strefą obserwacji archeologicznych. Znaleziono tu ślady osad rzymskich a nawet kieł mamuta.
Widoki są na uzdrowisko Świeradów i pasmo Gór Izerskich. A są niesamowite. Można też podziwiać konstrukcję samej wieży. Szkielet jest ze stali a kładka i barierki są z drewna modrzewiowego.
Parafię, w roku 1303 poświadczył arcybiskup gnieźnieński Jakub Świnka. W latach 1358-1810 kościół należał do Zakonu Kanoników Laterańskich, których do Kalisza sprowadził król Kazimierz Wielki.
W roku 1773 rozwiązano zakon jezuitów i zakonnicy opuścili Kalisz. Jednak w roku 1919 biskup diecezji kujawsko-kaliskiej Stanisław Zdzitowiecki wystąpił do Stolicy Apostolskiej o przekazanie pobernardyńskiego zespołu (działającym znów od 1814 r.) jezuitom.
Jest ich około 300. Mają różne kształty. Są popękane i nierówne. Jedne przypominają kopce termitów, inne uśmiechnięte twarze, a jeszcze inne wyglądają jak ludzie, zwierzęta albo grzyby.
Cerkiew jest odwiedzana przez wiernych religii prawosławnej, katolickiej i protestanckiej. Dziś kościół jest aktywny i otwarty dla świeckich. Można go obejrzeć za darmo ale za zrobienie zdjęć należy zapłacić do puszki.
Stolicą Słowenii jest Lublana (Ljubljana). Ma około 250 tys. mieszkańców. Leży nad rzeką Ljubljanicą. Miasto to emanuje spokojem.
Zachowała się bryła piaskowca z wyrytym rysunkiem ryby, znakiem pierwszych chrześcijan. Są też inne symbole. Na jednym z nagrobków jest dzban symbolizujący ludzkie życie a na innym kwiat jako symbol przemijania.
Mieszkańcy Bukowca zajmowali się wypasaniem bydła na okolicznych połoninach. We wsi był tartak wodny nad potokiem, dwie karczmy, młyny i prawdopodobnie browar oraz zakład produkcji beczek, który zatrudniał ponad 500 pracowników.
Wieża dostarczała wodę mieszkańcom Kalisza do lat 60. XX w. Z czasem wodociągowe wieże ciśnień straciły znaczenie dzięki zastosowaniu hydroforów. Wieże ciśnień zaczęto wyłączać z wodociągów.