Katarzyna Pąk Artykułów: 70

Nie codziennie na jednej pozastołecznej trasie można zobaczyć prace światowej sławy współczesnych mistrzów. Dwie wystawy dzieli 17 km, czyli 20 min. jazdy samochodem.
Liczyłam że część etnograficzna po trwającym pięć lat remoncie będzie dominująca, ale nie. Historia zmieniła kierunek. Dzisiaj to dialog o kolonializmie. To raczej żyjące muzeum dialogu z własną historią.
Warto tu zajrzeć, by uzupełnić współczesny wizerunek Nowej Huty, która "wchłonęła" w administracyjnym i architektonicznym znaczeniu opactwo. Na przeciwko klasztoru modrzewiowy kościół św. Bartłomieja z XV w.
Wśród licznych propozycji zwiedzania najciekawszą jest wizyta w budynku Zarządu Kombinatu i jego bunkrach dowodzenia na wypadek zatrucia biologicznego.
Spragnionym wrażeń poza Wawelem i Sukiennicami, polecam miejsca i wystawy nieoczywiste. Spacer z Kazimierza przez Kładkę Bernatka na Podgórze i Zabłocie.
Wyspy Owcze to jeden zakątków Europy jeszcze mało popularny, bez drzew i spektakularnych zabytków, a przyciąga widokami i – wbrew oczekiwaniom – kapryśną i mroczną pogodą. Dla Farerów jest to miejsce szczęśliwe do życia.
To kraj spokojny i przyjazny przybyszom. Za napady na turystę grożą natychmiastowe i bardzo wysokie kary. Self drive safari jest tu prawdziwa przyjemnością. Spotkamy ludzi szczęśliwych.
Buszmeni to jeden z najstarszych ludów na świecie. Niewysocy, z charakterystycznymi odstającymi pośladkami są kwintesencją cywilizacyjnego dążenia do równowagi i spokoju...
Pustynia, wbrew powszechnemu przekonaniu, pełna jest życia. Zwierzęta i nikłe rośliny żywią się mgłą z zimnego frontu Benguelskiego. Deszcze tam nie padają...
A jak już National Gallery zostanie zamknięta warto zajrzeć do Dover Street Market. To połączenie artystycznej instalacji z ubraniami, butami, dodatkami wyselekcjonowanych projektantów z kafeterią.