Katarzyna Pąk Artykułów: 75
Wyspy Owcze to jeden zakątków Europy jeszcze mało popularny, bez drzew i spektakularnych zabytków, a przyciąga widokami i – wbrew oczekiwaniom – kapryśną i mroczną pogodą. Dla Farerów jest to miejsce szczęśliwe do życia.
To kraj spokojny i przyjazny przybyszom. Za napady na turystę grożą natychmiastowe i bardzo wysokie kary. Self drive safari jest tu prawdziwa przyjemnością. Spotkamy ludzi szczęśliwych.
Buszmeni to jeden z najstarszych ludów na świecie. Niewysocy, z charakterystycznymi odstającymi pośladkami są kwintesencją cywilizacyjnego dążenia do równowagi i spokoju...
Pustynia, wbrew powszechnemu przekonaniu, pełna jest życia. Zwierzęta i nikłe rośliny żywią się mgłą z zimnego frontu Benguelskiego. Deszcze tam nie padają...
A jak już National Gallery zostanie zamknięta warto zajrzeć do Dover Street Market. To połączenie artystycznej instalacji z ubraniami, butami, dodatkami wyselekcjonowanych projektantów z kafeterią.
British Museum powinno znaleźć się na trasie każdego turysty, ale wybierajcie świadomie co oglądać. Sił na wszystko nie wystarczy. Czasowe wystawy bardzo polecam, bo są kompletne tematycznie, unikatowe, ciekawe.
Urokliwa i leżąca na uboczu miejskich uciech spokojna Skye jest miejscem, z którego młodzi uciekają, a społeczność stanowią głównie starsi. Miejsc noclegowych mało, co w naturalny sposób reguluje najazd turystów.
Na murawie festiwalu jest naprawdę kolorowo, a biały turysta może do woli za darmo robić zdjęcia bez obciążeń „kradzieży duszy” czy rasistowskich komentarzy. Raj dla fotografów. Uczta dla oka.
Miasto zmienia się, przystosowując do mistrzostw piłkarskich w 2018 roku, ale – niestety – instrukcji, jaki bilet kupić na metro, nie znajdziecie po angielsku. By znaleźć właściwy autobus na lotnisko też trzeba czytać bukwy...
Na bezpłatne zwiedzanie kuchni można zapisać się wewnątrz apartamentów. Małe grupy wpuszczane są także do łaźni królewskich. Pierwsze zwiedzanie o godz. 10:30. Zapisywać się warto wcześniej, a i zwiedzać także przed tłumem chętnych.