Huczne powitanie Nowego Roku szykuje czeska stolica. Najwięcej atrakcji planuje jak zwykle Praga. Sylwestrowy wieczór można spędzić na przykład w operze lub słynnym czarnym teatrze, gdzie za pomocą światła fluorescencyjnego i muzyki aktorzy wyczarowują niesamowite efekty.

Ciekawym pomysłem jest również wieczorny rejs łodzią po Wełtawie. Wszystkie praskie kluby i dyskoteki proponuja program sylwestrowy.

W Pradze nie zabraknie oczywiście tradycyjnej zabawy pod gołym niebem ? na Rynku Starego Miasta. Program rozrywkowy rozpocznie się już wczesnym popołudniem, najpierw głównie dla dzieci (konkursy, zabawa przy muzyce), następnie od godziny 18 dla dorosłych, w stylu revue (wystąpienia taneczne, muzyczne, kabaret). Przez cały czas trwania imprezy na stoiskach można będzie kupić grzane wino, piwo, grog, miód pitny, napoje, kiełbaski.

Wspaniały, wielki pokaz fajerwerków Praga szykuje na 1 stycznia od godz. 18. Fajerwerki nad Wełtawą są odpalane z Letnej, więc najlepszy widok jest z przeciwległego nabrzeża i mostu Czecha. Na widowisko przybędzie kilkadziesiąt tysięcy widzów, w najbliższym otoczeniu drogi będą zamknięte dla ruchu, na 15 minut przed rozpoczęciem pokazu zostanie wyłączone oświetlenie.

Przeczytaj także...

Orlík. Średniowieczny zamek nad Wełtawą

Autor: Cezary Rudziński

Gdy powstawał, zamek stał na szczycie wysokiej skały na ostrogu Wełtawy. Obecnie jest to półwysep wrzynający się w wody Zalewu Orlickiego, którego poziom, po zbudowaniu zapory, podniósł się o 80 metrów.

Zvikov. Zamek na skale nad Wełtawą

Autor: Cezary Rudziński

Zamek wzniesiony został na miejscu wcześniejszego grodu przez pogańskiego księcia Nezamysla, który podczas łowów zobaczył niedostępną skałę na ostrogu nad wodą, w głębokich lasach i uznał to miejsce za doskonałe do obrony.

Kraj Szyłucki. Dokąd uchodzi Niemen?

Autor: Cezary Rudziński

Niemen po polsku, Nemunas po litewsku, Nioman po białorusku, Nieman po rosyjsku, Memel po niemiecku. Jej nurt kończy bieg? Ano właśnie, gdzie? Ta rzeka nie wpada ani do Zalewu Kurońskiego, ani do Bałtyku. Przynajmniej pod tą nazwą.