Luksor
Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona

Kolosy Memnona stanowią obecnie jedyną zachowaną część świątyni grobowej Amenhotepa III, która zniknęła z powierzchni ziemi w bliżej nieznanych okolicznościach. Najprawdopodobniej wskutek trzęsień ziemi i niszczących powodzi.
fot: Cezary Rudziński
Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
Ważą po około 800 ton każdy i przedstawiają faraona siedzącego na tronie.
  • Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
  • Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
  • Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
  • Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
  • Luksor. Amenhotep III, czyli Kolosy Memnona
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Jednym z ważnych i znanych zabytków starożytnego Egiptu oraz atrakcją turystyczną Luksoru są dwa monumentalne, bardzo zniszczone przez trzęsienia ziemi, wylewy Nilu oraz upływ czasu, posągi faraona Amenhotepa III z XVIII dynastii.

Rządził on krajem na przełomie XV i XVI w p.n.e. A upamiętniające go monumenty postawiono około roku 1370 p.n.e. w Tebach Zachodnich. Na zachodnim brzegu Nilu, w Górnym Egipcie, stolicy kraju w czasach Średniego Państwa, którą Teby były w okresie panowania XI i XII, a następnie XVIII dynastii. Wówczas była to kraina umarłych ?za rzeką?, w której, w kilku dolinach oraz grobowcach wykuwanych w ich skałach, grzebano władców, ich żony i dzieci, a także wysokiej rangi urzędników. Na prawym, wschodnim brzegu rzeki obecnie znajduje się miasto Luksor z jego świątynią i późniejszymi zabytkami oraz pobliski sławny kompleks świątynny w Karnaku. W sumie, wraz z Zachodnim Brzegiem, jedne z trzech najważniejszych antycznych miejsc w Egipcie. Obok kairskich piramid w Gizie i Muzeum Starożytności  Egipskich w stolicy kraju oraz świątyń Abu Simbel na pustyni Nubijskiej, na jego południu, tuż przy granicy z Sudanem. Wszystkie trzeba zobaczyć, jeżeli chce się mieć jakie takie pojęcie o państwie faraonów.

Kamienne wizerunki Amenhotepa III

Kolosy Memnona stanowią obecnie jedyną zachowaną część świątyni grobowej Amenhotepa III, która zniknęła z powierzchni ziemi w bliżej nieznanych okolicznościach. Najprawdopodobniej wskutek trzęsień ziemi i niszczących powodzi. Wykuto je z ogromnych bloków skalnych kwarcytu, pierwotnie stały z przodu świątyni. Ważą po około 800 ton każdy i przedstawiają faraona siedzącego na tronie. Postacie mają wysokość po 15,6 m, zaś wraz z postumentami 17,9 m. Na tronie, w jego przedniej części po bokach faraona, wyrzeźbiono dwie niewielkie postacie kobiece. To jego żona Teja i matka Mutemuja. Na bocznych ścianach tronu znajduje się zaś płaskorzeźba przedstawiająca dwa bóstwa symbolizujące Nil. Łączą je, przedstawione jako znak sema taui, papirus i trzcina otaczające rdzeń składający się z tchawicy oraz płuc zwierzęcia. Symbolizują ponowne zjednoczenie Egiptu. W górnej części tego reliefu wykute jest imię faraona, wiadomo więc kogo posągi przedstawiają. Ale ? może ktoś zapytać ? skąd wzięła się nazwa tych posągów: Kolosy Memnona? To postać z mitologii antycznej Grecji.

Grecka bogini i król Etiopów

O tym, jak splata się w tym miejscu historia starożytnego Egiptu oraz dzieje, a zwłaszcza mitologia antycznej Grecji, ale również i Rzymu, turyści już przeważnie nie dowiadują się od przewodników, nie tylko egipskich. Według źródeł, jeden z tych posągów uszkodzony został przez trzęsienie ziemi w 27 r. n.e. I wydawał o wschodzie słońca, gdy pierwsze jego promienie padały na kamienną pierś władcy, dźwięki przypominające jęki. Dziś wiadomo, że posągi te miały (i mają) wewnętrzne pęknięcia, w których w nocy gromadziło się powietrze. Uchodziło ono ze świstem w miarę nagrzewania kamieni i podnoszenia się jego ciśnienia pod wpływem słońca. Antyczni Grecy oglądający te posągi, nie znając zapomnianych wówczas dziejów starożytnego Egiptu oraz imienia przedstawionego władcy, bo zatartych hieroglifów nie potrafili odczytać, wierzyli, że przedstawiają one Memnona. Według mitologii greckiej syna Eos z jej związku z Titonosem.  Eos była w antycznym panteonie greckim drugorzędną boginią ? jedną z tytanid, uosobieniem świtu ? Jutrzenki, blasku oraz zorzy polarnej. W mitologii rzymskiej zaś Aurorą. Memnon natomiast jej ukochanym synem, królem Etiopów i uczestnikiem wojny trojańskiej. W której najpierw zabił Antylocha, a następnie poległ z ręki jego przyjaciela, Achillesa.

 

Jęczące Kamienie

 

Eos zrozpaczona po śmierci syna ? jest piękna legenda na ten temat, jego pogrzebu oraz roli boga Zeusa w łagodzeniu bólu matki ? płakała i jęczała. Odwiedzający to miejsce starożytni mieszkańcy Hellady wierzyli, że dźwięki wydawane o świcie przez posąg są skargą syna kierowaną do matki. Nazwali więc posągi Kolosami Memnona. I tak już pozostało. Warto jednak dodać do tego i rzymski wątek tej historii. W latach 193?212 n.e., za panowania cesarza Septymiusza Sewera (143?211, panował od 193 r. n.e.), posągi, bardzo już zniszczone, poddano renowacji. Prawdopodobnie zamknięto wówczas otwory, którymi rano, z dźwiękami, uchodziło z jednego z posągów nagrzane powietrze wydając przyciągające uwagę dźwięki i zamilkł on na zawsze. Ale nie tylko nazwa tych posagów, ale i legenda dotrwała do naszych czasów. A Kolosy Memnona stały się, jak już wspomniałem, turystyczną atrakcją Zachodniego Brzegu, chociaż nie najważniejszą w tej części antycznych Teb.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 10 lutego 2015; Aktualizacja 17 lutego 2015;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij