Jerzmanowice
Nietoperzowa i inne jaskinie Jury
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W XIX w. w jaskini tej znajdowały się złoża odchodów nietoperzy, wydobywane w latach 1872-79 na potrzeby rolnictwa. Prowadzący tę eksploatację Otto Grube natrafił przy okazji na 4 tys. kłów niedźwiedzia jaskiniowego. Jaskinia dwukrotnie stanowiła miejsce kręcenia filmów fabularnych. W 1995 r. „Legendy o świętym Mikołaju”, a w 1997 r. Jerzy Hoffman nakręcił w niej scenę do filmu „Ogniem i mieczem”. W jaskini organizowane są pod fachową opieką Zielone Lekcje, podczas których dzieci mogą badać czystość wody, zawartość azotanów, jej pH i twardość. Prowadzone są również lekcje liczenia i klasyfikowania nietoperzy, a dla najmłodszych poszukiwania „skarbu”.
Najdłuższa w Jurze
Jaskinia Nietoperzowa ma 1047,7 m długości. Jej system składa się z dużego, poziomego ciągu, z którego 454 m udostępnione jest dla ruchu turystycznego. Znajduje się w niej jedno z największych siedlisk nietoperzy wśród jaskiń jurajskich. Do jej atrakcji należą efektowne nacieki noszące nazwy m.in. Kropielnica, Meduza, Olbrzymie Kotły Wirowe itp.
Wśród innych okolicznych jaskiń wyróżnia się wielkością sal. Największa ma 35 m długości, 18 m szerokości i 10 m wysokości. To w niej kręcono „Legendę o św. Mikołaju”, „Legendę o Smoku Wawelskim”, sceny „Ogniem i Mieczem” oraz do indyjskiego filmu „Bangistan”. Bogaty jest też plon badań archeologicznych w jaskini. Archeolog, profesor UW Waldemar Chmielewski w ciągu 10 lat badań odkrył tu kulturę jerzmanowicką, ślady człowieka pierwotnego, homo sapiens, mieszkającego w tej jaskini 36 tys. lat temu. Wcześniej, według tego samego źródła, archeolodzy odkryli tu dwie kultury neandertalczyków, lewaluaskiej i mustierskiej, sprzed ok. 130 tys. lat.
Na zwiedzanie trzeba zabrać coś cieplejszego, gdyż niezależnie od pory roku w jaskini jest temperatura około 7,5 st. C, a przebywać w niej będziemy ponad pół godziny. Trasa zwiedzania jest dobrze przygotowana, oświetlana elektrycznie, a warte wyeksponowania detale dodatkowo silną latarką przewodnika.
Poszczególne przejścia, korytarze oraz sale, są ciekawe, zwłaszcza Duża robi wrażenie. Chociaż nie ma tu wyjątkowych atrakcji, są jednak warte zobaczenia szczeliny, stropy, detale. W dzień słynne nietoperze spotykaliśmy rzadko, zaczepione gdzieś w spokojnych miejscach jaskini.
Makiety jako dodatkowa atrakcja
Dla mnie denerwujące okazały się ustawione makiety zwierząt, które niegdyś żyły w tej jaskini: niedźwiedzi, wilków itp. Mają one na celu stworzenie dodatkowych atrakcji. Dla mnie wyglądają kiczowato. Znajdują się one również na zewnątrz, między budynkiem, od którego rozpoczyna się zwiedzanie, niemal do wejścia do jaskini. Obejrzeć można duże makiety mamuta, włochatego nosorożca oraz pierwotnego żubra.
Zaś na placyku edukacyjnym zobaczymy, opisane i wyeksponowane, rodzaje skał wydobytych z jaskini. Na dużej tablicy informacyjnej przy drodze do jaskini obejrzeć i przeczytać ciekawą informację o świecie nietoperzy.


















Dodaj komentarz