Abu Zabi
W stolicy siedmiu emiratów

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Emirat Abu Zabi, ma niespełna 1,5 mln mieszkańców. Jego stolica o tej samej nazwie jest również stolicą Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Stanowi zarazem jeden z największych regionów wydobycia ropy naftowej na Półwyspie Arabskim. Posiada rozwinięty przemysł petrochemiczny i cementowy oraz ważne porty morskie. Ma również kilka atrakcji turystycznych.
O tym, czym był on jeszcze niedawno, przypomina znajdujący się w stolicy skansen – dawna rybacka wioska na piaszczystej, połączonej z lądem groblą łasze – U.A. Heritage Village. Imponujący rozmiarami dawny pałac emira w ogrodach jest obecnie luksusowym hotelem, przed którym biją niezliczone fontanny. Obok nowego pałacu emira można tylko przejechać bez prawa robienia zdjęć. Ale przez bramę wejściową niewiele widać. Zakaz fotografowania dotyczy również pobliskich, leżących nad zatoką, pałaców członków rodziny emira.
Centrum miasta położone także nad morzem, to niezliczone wysokościowce oraz inne budowle. Wśród nich wiele ciekawych architektonicznie, chociaż bez ekstrawagancji typowej dla Dubaju. Najwyższy, 185-metrowej wysokości, o 40 piętrach Abu Dhabi Investment Authority Tower oddany został do użytku w 2006 roku. Trzy wyższe: The Landmark: 324 m i 72 piętra, Central Market Residential Tower: 374 m i 88 pięter oraz Sky Tower Abu Dhabi: 379 m i 83 piętra, gdy tam byłem, były jeszcze w budowie. Ale widoczne w niektórych miejscach budynki starsze, tj. kilkunastoletnie, nierzadko przypominają liszajami i odpryskami tynków, w jak mało sprzyjającym regionie świata zostały zbudowane.
Upałom sięgającym w lecie 55 stopni C w cieniu w dzień i blisko 40 stopni C w nocy towarzyszy bowiem ogromna wilgotność powietrza powodująca, że oddychanie jest trudne, a klimatyzacja pochłaniająca większość energii, stosowana jest wszędzie. Nawet na przystankach autobusowych. Tym większy urok ma kameralna dzielnica willowa Abu Zabi i największe, jakie widziałem w Emiratach, miejskie tereny zielone z przesadzonymi tu niedawno palmami (co jest stałą praktyką w tym gorącym kraju), ale także z dosyć starymi drzewami liściastymi oraz krzewami różnych gatunków.
Dodaj komentarz