Położenie wsi jest fantastyczne. Jest ona jedną z bram do Małej Fatry. Znajdziemy ja przy drodze Dolny Kubin ? Żylina. Terchowa (Terchová) należy do powiatu żylińskiego i znajduje się w odległości 25 km od miasta. Bardzo dobre połączenia autobusowe ułatwiają dojazd.

Niezliczona ilość szlaków turystycznych i rowerowych przyciąga turystów. Dobrze zagospodarowane tereny narciarskie są rajem dla kochających ten sport. A dzięki dotacjom z funduszu UE wieś staje się coraz ładniejsza. Powstaje coraz więcej nowoczesnych hoteli i pensjonatów. Dobra baza turystyczna znajduje się też w okolicznych przysiółkach.

Na prawie wołoskim

Wieś została założona w 1580 r. na prawie wołoskim. Jednak ślady pobytu człowieka sięgają czasów rzymskich. Początkowo mieszkańcy zajmowali się rolnictwem, z biegiem czasu zaczęto zajmować się pasterstwem. W XVII wieku napłynęli nowi osadnicy. Do 1731 r. wieś nie miała własnego kościoła ani parafii. Terchowianie musieli chodzić do Varína odległego o 15 km. Ciężka praca i brak możliwości częstego chodzenia do Varína skłoniły mieszkańców do budowania małych kapliczek i krzyży przy swoich domostwach. Tu też się modlili. Kapliczki wrosły w tutejszy klimat. Dziś jest ich wiele przy drodze do przysiółka Biely Potok. W 1731 r. zaczęto budowę kościoła p.w.  św. Marcina. W latach trzydziestych XX w. kościół był już za mały, więc zaczęto myśleć o budowie nowego. Stary kościół popadł w całkowitą ruinę i zamknięto go w 1949 r.

Trudne czasy

Wieś zaczęła podupadać w drugiej połowie XIX wieku. Susza i cholera  wyniszczały mieszkańców. Wielu z nich zostało zmuszonych do opuszczania domostw w poszukiwaniu lepszego życia. Pod koniec II wojny światowej większość drewnianej części wsi została spalona, a pogorzelcy musieli uciekać na inne tereny kraju. W pierwszych latach powojennych stworzono dwuletni plan zagospodarowania Terchowej od nowa. W 1945 r. zaczęto budowę nowego kościoła p.w. św. Cyryla i Metodego. W 1949 r. dokonano konsekracji. W kościele znajduje się ruchoma szopka wyrzeźbiona w drewnie. Od 1990 r. organizowane są tutaj Dni św. Cyryla i Metodego, jako że jest to największy kościół słowacki pod patronatem tych świętych.

Warto wiedzieć

Przez wieś przepływa potok Varínka, a po obu jego stronach stoją stare chaty. Obok nich te bardziej współczesne domostwa. Mały ryneczek jest czysty i zadbany oraz udekorowany rzeźbami. Znajdziemy tutaj dobrze funkcjonującą informacje turystyczną. Jeżeli ktoś tylko przejeżdża przez Terchową,to może być mocno zawiedziony, bo z głównej drogi niewiele widać. Tu trzeba być kilka dni, aby pozaglądać w jej ?zakamarki?, wejść na szlaki, pooglądać pomniki przyrody i cieszyć się tym co wieś oferuje.

Przeczytaj także...

Wielki Rozsutec. Najbardziej honorny szczyt Małej Fatry

Autor: Adam Gąsior

Nie można lekceważyć tutejszych wierzchołków. Trasy na nie to nie spacerek, ale na ogół kilka godzin wycieczki. Idąc na Wielki Rozszutec warto pamiętać, że mamy do pokonania 985 metrów przewyższenia. To porządna górska wycieczka.

Wielki Fatrzański Krywań. Najwyższy szczyt w grani Małej Fatry

Autorka: Barbara Górecka

Z jednej strony wznosi się nad przełęczą szczyt Chlebu, z drugiej zielone stoki Wielkiego Krywania, a poniżej między tymi szczytami widoczne są zabudowania Chaty pod Chlebom. Wielki Krywań z tego miejsca nie robi oszałamiającego wrażenia? ot, taka sobie górka.

Arłamów. Dawny ośrodek rządowy

Autorka: Barbara Górecka

Ogrodzono 120 kilometrów kwadratowych terenu. W wysokie ogrodzenia wmontowano przejścia dla zwierząt, ale tak skonstruowane, by mogły one przejść tylko w jedną stronę. Wewnątrz znalazł się też rezerwat Turnica.

Poczytaj więcej o okolicy:

Zázrivá. Tu są najlepsze serowe korbaczyki

Terchová. Fujara pasterska - flet z listy UNESCO

Varín. Brama do Małej i Wielkiej Fatry

Vrátna. Zbójnickim szlakiem na Sokolie