Wielki Rozsutec
Najbardziej honorny szczyt Małej Fatry
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wielki Rozsutec kusi każdego, kto odwiedza Dolinę Vratną (Vrátna) w Małej Fatrze na Słowacji. Wybitnie tatrzański szczyt zamyka strzelistą sylwetką jedną z odnóg doliny.
Chociaż Wielki Rozsutec (Veľký Rozsutec) na liście najwyższych szczytów Małej Fatry zajmuje dopiero piąte miejsce, na liście życzeń każdego turysty zajmuje na pewno miejsce pierwsze.
W drodze na wierzchołek
On i nieco mniejszy sąsiad ? Mały Rozsutec (Malý Rozsutec) ? najbardziej przypominają wierzchołki Tatr Wysokich a także Dolomitów. Zresztą Wielki Rozsutec zbudowany jest z wapieni i dolomitów. Na szczyt można wystartować z kilku miejsc, właściwa wspinaczka na szczyt zaczyna się z jednej z dwóch przełęczy: Medzirozsutce lub Medziholie. My wybieramy start ze wsi Stefanova i drogę przez drugą z wymienionych przełęczy. Wędrówki w okolicach Doliny Vratnej mają tę zaletę, że nie trzeba tu zrywać się o świcie, by zdążyć zdobyć szczyt i wrócić na dół. Niemniej, nie można lekceważyć tutejszych wierzchołków. Trasy na nie to nie spacerek, ale na ogół kilka godzin wycieczki. Idąc na Wielki Rozszutec warto pamiętać, że mamy do pokonania 985 metrów przewyższenia. To porządna trasa górska.
Najpiękniejsza panorama
Od Stefanowej w stronę przełęczy Medziholie wędrujemy początkowo skrajem lasu. Po pół godzinie przekraczamy strumień. Warto tu nabrać wody, bo następna taka możliwość jest dopiero za jakieś trzy i pół godziny, w drodze zejściowej. Po wyjściu z lasu na przełęcz (1185 m), szczyt ukaże się nam z innej strony. Od tej pory czeka nas godzinna wspinaczka stromą ścieżką. W kilku miejscach pomagają w niej drabinki i łańcuchy. Warto zachować ostrożność, zwłaszcza, gdy idziemy z dziećmi. Trudy wspinaczki wynagradzane są podczas niej. Widoki jedne z piękniejszych w Małej Fatrze. A panorama z samego szczytu (1610 m) przy słonecznej pogodzie warta jest każdego wysiłku. Z jednej strony przełęcz Medzirozsutce i za nią Mały Rozsutec. Z drugiej ? przełęcz Medziholie a za nią fragment wschodni głównej grani Małej Fatry ze Stogiem wyglądającym jak bieszczadzkie połoniny. I jeszcze spojrzenie w inną stronę, na Dolinę Vratną, skały Bobotów i Sokoliego a w dali cel naszej następnej wycieczki ? zachodni fragment głównej grani z najwyższym szczytem Małej Fatry ? Wielkim Krywaniem Fatrzańskim.
Przez Janosikowe Diery
Po sesji zdjęciowej czas na zejście. Ponad godzinę idziemy wśród kosówki, skał i korzeni na przełęcz Medzirozsutce (1200 m). Stąd jeszcze ponad pól godzony w dół do Górnych Dziur. To najwyżej położony odcinek słynnych Janosikowych Dziur (Jánošíkove Diery), czyli wąwozów z wodospadami i potokami. Szlak wiedzie przez drabinki, mostki. Tylko w górnym odcinku są one jeszcze stare i nieco przez to niebezpieczne. Niżej idziemy po nowych, bezpiecznych. To chyba najpiękniejszy a na pewno najbardziej ekscytujący odcinek Dziur ? najwyższe drabinki, najdłuższe mostki, najbardziej hucząca woda i… najmniej docierających tu ludzi.
Końcówka naszej wędrówki to styk naszego szlaku z tymi wiodącymi do Nowych i Dolnych Dziur. My wybieramy spacer do Stefanovej a tam ? smakowitą zupę i zimne piwo. Najbardziej honorny szczyt Małej Fatry zdobyty, czas na wielką grań.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Dolina Vratna
- informacja turystyczna
- autor jest redaktorem naczelnym magazynu Wasze Podróże
Dodaj komentarz
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
najpiękniejszy szczyt na Słowacji , według portalu hiking.sk, byłem , widziałem i ła się w oku kręci.