Rabat
Czwarta, współczesna stolica Maroka
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zachowano jednak synagogi – podobno nadal czynnych jest ponad 30 – oraz oryginalną architekturę, bardzo różniącą się od arabskiej. W Rabacie np. są domy z andaluzyjskimi balkonami i elementami dekoracyjnymi. Wyjeżdżając z Maroka Żydzi pozostawiali wiele niepotrzebnych lub kłopotliwych w drodze przedmiotów, na część których nadal można trafić w sklepach ze starociami i pamiątkami.
Atrakcji wystarczy na dłuższe zwiedzanie
Najnowszą chlubą rabatu jest gmach Teatru Wielkiego zaprojektowanego przez słynną architektkę brytyjską pochodzenia irackiego Zahę Hadid (1950-2016) i oddanego do użytku już w bieżącej dekadzie nad rzeką, w pobliżu mostu i wielopiętrowej Wieży Hassana. Największego, co podkreśla się, gmachu teatralnego zarówno Afryki jak i świata arabskiego.
Meczetów, chociaż niedostępnych dla „niewiernych” jest sporo. Ale warto przynajmniej z zewnątrz obejrzeć niektóre, poczynając od Jama’ al-Atika (Stary Meczet) w Kasbie Udaja. Z metryką od XII w, chociaż przebudowany w XVIII w. W starej medynie Wielki Meczet el-Kharharrazin oraz Meczet As-Sunna w centrum miasta. Z obiektów sakralnych wspomnę jeszcze o synagogach: Shaloma Zawi i Talmudu. A także o dużym, bielusieńkim gmachu chrześcijańskiej katedry p.w. św. Piotra z lat 30. XX wieku. O Mauzoleum Muhammada V i sąsiadującym z nim niedokończonymi: minarecie oraz meczecie Hasana z XII w. napiszę wkrótce osobno.
Podobnie o Pałacu Królewskim i Muzeum Sztuki Nowoczesnej, obchodzącym w br. 10-lecie działalności, z dosyć zaskakującą ekspozycją. Jedynym zresztą, z kilku wartych tu zwiedzenia, na który starczyło mi czasu podczas tego pobytu w stolicy. A szczególnie ciekawe są Archeologiczne i Udaja – marokańskiego rzemiosła w zabytkowym pałacu Mulaja Ismaila. A także rozległe Villa Nouvelle – Nowe Miasto o szerokich arteriach, rozległych placach, ciekawej architekturze i mnóstwie zieleni.



























Dodaj komentarz