Krutynia
Kajak w kajak, wiosło w wiosło

Autorka: Anna Ochremiak
Na eskapadę na szlak wodny Krutyni trzeba zarezerwować około tygodnia. Można oczywiście zaplanować krótsze odcinki, albo wynająć kajak na jeden dzień. Nie ma z tym kłopotu, wypożyczalnie są wszędzie.
fot: Anna Ochremiak
Krutynia. Kajak w kajak, wiosło w wiosło
?Krutynia? oznacza rzekę wartką i krętą. Jednak bez przesady. Pokonanie turystycznego szlaku kajakowego nie przysporzy trudności nawet początkującym.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

W pogodne letnie dni bywa tu ciasno. Kajak w kajak, wiosło w wiosło. Nad wodą słychać pokrzykiwania, na przenoskach tworzą się korki. Poza sezonem robi się cicho. Wszystko jakby usypia, choć wcale nie przestaje być pięknie. Noclegi tanieją, bary nad wodą pustoszeją. W lasach rosną grzyby. I leży sporo smieci.

Krutynia uznawana jest za jeden z najpiękniejszych szlaków nizinnych w Europie. Ma 102 km., a różnorodnością przebija inne trasy spływów kajakowych. W połowie prowadzi korytem Krutyni, w połowie przez połączone przez nią jeziora. Kręci się i wije wśród lasów, morenowych wzgórz i łąk. Zgodnie z dawną, pruską (od Prusów, nie Prusaków) nazwą. ?Krutynia? oznacza rzekę wartką i krętą. Jednak bez przesady. Pokonanie turystycznego szlaku kajakowego nie przysporzy trudności nawet początkującym.

Trasa zaczyna się na Jez. Warpuńskim (na północny-zachód od Mrągowa), ale spływ można zacząć w każdej praktycznie miejscowości. Najczęściej na start kajakarze wybierają Sorkwity, bo wcześniejszy odcinek uchodzi za stosunkowo trudny. Szlak prowadzi przez jeziora Gielądzkie, Lampackie, Biale, Zyzdrój Wlk., Mokre. I kilka mniejszych po drodze. Najdłuższy ?rzeczny? odcinek szlaku łączy jeziora Krutyńskie i Bełdany. Trasa kończy się w Rucianem-Nidzie, ale możemy ja przedłużyć przepływając na szlaki wodne Wielkich Jezior lub Pisy.

Na eskapadę na szlak wodny Krutyni trzeba zarezerwować około tygodnia. Można oczywiście zaplanować krótsze odcinki, albo wynająć kajak na jeden dzień. Nie ma z tym kłopotu, wypożyczalnie są we wszystkich większych miejscowościach.

Rzeka przecina zakosami Puszczę Piską. Na brzegach rosną stare dęby i wysokie sosny, a w rezerwacie Królewska Sosna zobaczymy, najstarszą z nich na pojezierzu – niestety już suchą. Porastające kamienie krasnorosty tworzą na nich „krwawe plamy”. Przy odrobinie szczęścia zobaczymy kołującego nad nami orła bielika, a na wyspach jeziora Warpuńskiego mieszkają kormorany. Warto też zajrzeć do rezerwatu Zakręt ? z bagiennymi jeziorkami i pływającymi wyspami.

Krutynia jest bardzo skomercjalizowaną rzeką. Jej sława spowodowała, że ciągną tu turyści. A więc i wszystkie miejscowości przygotowane są na przyjęcie klienta. Są tu stanice wodne, pokoje do wynajęcia we wszystkich miejscowościach (Sorkwity, Babięta, Spychowo, Zgon, Krutyń, Ukta i in). Są pola biwakowe, i te bardziej zagospodarowane, i prawie dzikie. Ale uwaga. Sezon trwa tu co prawda od maja do października, ale szczyt ruchu turystycznego na szlaku jest oczywiście w wakacje. Im od nich dalej, tym wszystko staje się bardziej senne, a poza sezonem trudno o otwartą knajpę czy nawet miejsce noclegowe.

Warto wiedzieć

Najbardziej znanym zabytkiem na trasie ? warto się tu zatrzymać ? jest dawny Klasztor Filiponów (starowierców) w Wojnowie. Teraz to prywatny pensjonat, ale można zwiedzać. Zespół klasztorny, zbudowali w połowie XIX wieku przybyli z Rosji starowiercy, czyli wyznawcy prawosławia, którzy nie zaakceptowali reformy cerkwi przeprowadzonej przez patriarchę Nikona. W świątyni zobaczymy stare zdjęcia z dawnego Wojnowa, a w nawie głównej ikony. Dalej, we wsi drewniana cerkiew, którą opiekują się Filiponki. Warto posłuchać opowieści młodej siostrzyczki o zakonnym życiu.
Drugi dłuższy postój warto sobie zrobić w Ukcie i wybrać się stad na wycieczkę do leśniczówki Pranie, gdzie chętnie bywał Konstatnty Ildefons Gałczyński. A potem – śladem innego pisarza – do rezerwatu im. Melchiora Wańkowicza. Jego wakacje nad Krutynią zaowocowały powieścią „Na tropach Smętka”.

tekst ukazał się w portalu poradnikzdrowie.pl 

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 4 lipca 2010; Aktualizacja 6 czerwca 2020;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij