Vrátna
Przyjazne stoki w głębokiej dolinie

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Mijamy blaszany pomnik Janosika i wjeżdżamy do doliny Vrátna (Wratna). Droga zwęża się i ostrym łukiem przeciska między groźnymi, poszarpanymi skałami. To Tiesňavy. Niedaleko jest mała zatoczka dla tych, którzy chcieliby się zatrzymać i zrobić zdjęcie.
Dalej dolina rozszerza się i dojeżdżamy do wielkiego parkingu pod terenem narciarskim Paseky. To najciekawszy, ale i najbardziej oblężony stok we Vrátnej. Pracuje tu czteroosobowe krzesło. Wyciąg ma 1300 m i różnicę poziomów prawie 400 metrów. Główna trasa oznaczona jest jako średniotrudna, na górze dość stroma, wąska, a bywa, że oblodzona. Dół jest zdecydowanie łagodniejszy. Równolegle do krzesełka poprowadzono tysiącmetrowy talerzyk z oświetloną trasą i kilka krótszych orczyków.
Trochę zapomniany Grúň
Od górnej stacji krzesełka można przeczłapać kilkadziesiąt metrów na stoki Grunia (Poludňový Grúň ), drogę pokażą strzałki. Są tu cztery orczyki, w tym najdłuższy 700-metrowy. Trasy w zasadzie średniotrudne, ale jest jedna oznaczona jako trudna. Miejsce ładne, widokowe, słoneczne. Kiedyś wyjeżdżało się tu jednoosobowym krzesełkiem z bocznej doliny (Nova Dolina), na której końcu rozsiadła się malowniczo pod Wielkim Rozsutcem (Velký Rozsutec,1610 m n.p.m.) wioska Štefanová. Choć na starych mapach znajdziemy jeszcze ten wyciąg, nie szukajmy go w terenie. Od wielu już lat nie działa, zdemontowano nawet instalacje.
Na narty, na snowboard
Po przeciwnej stronie drogi jest zespół krótszych wyciągów z łatwymi trasami dla początkujących. Oślą łączkę Tížinka obsługują trzy orczyki. Dalej, w głębi bocznej doliny ładny, 800-metrowy orczyk Príslop, z dwiema czerwonymi trasami. Większość tras we Vrátnej jest sztucznie naśnieżana, jeden stok oświetlony. Przy drodze prowadzącej przez dolinę znajdziemy ogromny parking, ski serwis, bar z kiełbasą i frytkami oraz restaurację, tłoczną i niezbyt tanią.
Dodaj komentarz