Rymanów-Zdrój
Jak powstawało uzdrowisko
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Wielu uważa, że najpiękniejszym uzdrowiskiem w woj. podkarpackim jest Rymanów-Zdrój. W moich oczach na pierwszym miejscu jest Iwonicz-Zdrój, bo jest spokojniejszy i nie ma wielkiego ruchu samochodowego.
Rymanów-Zdrój słynie z leczniczych wód działających na różnorodne schorzenia. Ogromne zasługi w odkryciu wód mineralnych miała hr. Anna z Działyńskich Potocka, potomkini jednego z najsłynniejszych w Polsce rodów magnackich. Słynęli oni z niezwykłej gospodarności, ofiarności, miłosierdzia i patriotyzmu. Postać Anny Potockiej wpisała się w historię tego regionu. Los ludzi był jej zawsze bliski. Godziła obowiązki macierzyńskie z pracą pielęgniarki, zielarki, nauczycielki i pocieszycielki biednych.
Wielkie zasługi hrabiny
Potoccy kupili Rymanów w 1872 roku. Urzekł ich tu krajobraz, zdrowe powietrze, piękne lasy i dobrzy sąsiedzi. Kiedy hrabina zauważyła umiejętność artystycznego dłubania w drewnie wśród mieszkańców, założyła w Rymanowie szkołę rzeźbiarstwa. Tym sposobem ludzie mogli zarobkować, bo przedmioty miały dobry zbyt. Zachęciła dziewczęta do pracy koronkarskiej, a te chętnie chodziły na nauki.
Anna od początku pobytu w Rymanowie wierzyła, że mogą tam być źródła mineralne. W 1876 roku, po analizie wody z leśnego źródła, stwierdzono zawartość chlorków, żelaza i jodu. Po badaniach w Wiedniu i we Lwowie nie było już wątpliwości że to wody lecznicze. Należało je tylko ująć w zbiorniki i leczyć ludzi. Tak też oddalona od Rymanowa o kilka kilometrów wieś zdobyła miano Rymanowa-Zdroju.
Początki kurortu
W 1878 roku przybyli do Zdroju pierwsi kuracjusze. Annie nadano honorowe członkostwo Towarzystwa Tatrzańskiego w uznaniu za całokształt pracy społecznej, odkrycie źródeł leczniczych i zapowiedź uruchomienia zakładu zdrojowo-kąpielowego. Zaczęła organizować kolonie lecznicze, doprowadziła do budowy nowoczesnych jak na tamte czasy obiektów leczniczych w których co roku w kilku turnusach uczestniczyły najbiedniejsze dzieci. W 1885 roku były już 32 łazienki i wanny a kuracjuszy przybywało.
W działaniach na rzecz rozwoju Rymanowa-Zdroju hrabina nigdy nie ustawała. Wybudowała kościółek zdrojowy i 14 kapliczek. Rymanów oddała synom, aby dalej prowadzili jej dzieło. Sama zajęła się pracą społeczną. Anna Potocka miała też talent pisarski. Pisała ciekawe i dokładne pamiętniki. Napisała też zeszyty: Choroby dziecinne, Cierpienia kobiet oraz Przepisy domowego leczenia. Zmarła 2 czerwca 1926 roku i została pochowana na rymanowskim cmentarzu.
Tytus, Celestyna, Klaudyna…
Uzdrowisko funkcjonuje już ponad 140 lat. Przez lata lekarzem uzdrowiskowym był balneolog prof. dr Bolesław Lutostański. Rozdzielono źródła spływające do jednej studni na trzy oddzielne zdroje. Nadano im imiona: Tytus ? dla upamiętnienia ojca Anny Potockiej, a także dla uznania jego współodkrywcy Tytusa Sławika. Drugie źródło nosi imię Celestyna dla upamiętnienia matki Anny Potockiej. Trzecie to Klaudia (Klaudyna), dla upamiętnienia matki Stanisława Potockiego. Nazwy zachowano do dzisiaj.
Rok 1881 był pierwszym rokiem działania uzdrowiska. Zakład posiadał już kilka budynków mieszkalnych o 83 pokojach i dwa skromne baraki dla ubogich. Urządzono pijalnię wód, park w dolinie Taboru i Czarnego Potoku, a w lesie ścieżki spacerowe. Po śmierci Stanisława Potockiego o uzdrowisko dbał jego syn Jan. Zakład czynny był tylko w sezonie letnim.
W 1886 roku ukończono budowę drogi z miasta Rymanów do uzdrowiska. To przyciągnęło wielu kuracjuszy. Nowe budynki, łazienki kąpielowe, bogate życie towarzyskie stwarzało świetne warunki leczenia i wypoczynku. Zachwycał się Rymanowem Władysław Bełza, bywalec sąsiednich iwonickich wód.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- film autorki
Dodaj komentarz