Alpe d'Huez
Kiedyś było tu pastwisko…

Kurort leży na południowych zboczach Alp, dzięki czemu jest tu aż 300 słonecznych dni w roku. Już w 1936 roku odkryto, że zamiast wypasać tu owce i bydło, być może większe pieniądze da się zarobić na turystach.
fot:
Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
Miejscowości połączone są wyciągami, w kilkunastu wypadkach służącymi wyłącznie do ich skomunikowania a nie obsługiwania tras zjazdowych.
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
  • Alpe d'Huez. Kiedyś było tu pastwisko…
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

W Alpe d?Huez mamy gwarancję, że nawet przy marnych warunkach śniegowych pojeździmy na większości tras. Dośnieża je prawie tysiąc armatek, a obsługuje kilkadziesiąt wyciągów (kolejek linowych, gondoli, wyciągów krzesełkowych, orczyków, lin holowniczych) o łącznej przepustowości 102 tys. os/h. Część tras niczym amfilada otacza Alpe d?Huez i są to trasy przeważnie niebieskie ? rodzinne i łagodne czerwone.

Te bardziej wymagające schodzą z Pic Blanc, z wysokości 3300 m n. p. m. Najważniejsza i najsłynniejsza to Sarenne, schodząca z lodowca, od którego wzięła nazwę czarna nartostrada o długości aż 16 km, choć w końcowym odcinku jest ona raczej niebieska. Prowadzi wąwozem ale po bardzo płaskim terenie. Po kilkunastu km stromizn, muld to balsam dla nóg. Znacznie bardziej wymagająca jest kombinacja czarnych i czerwonych tras, schodzących z Pic Blanc, prowadzących wąwozami, lasami i na odkrytych połaciach aż do Vaujany. To w sumie dobrze ponad 20 km jazdy, zwłaszcza rano po twardym, lodowatym śniegu (z powodu północnej ekspozycji tras). Ale żeby pokonać ją od samej góry, z Pic Blanc trzeba rozpocząć od najbardziej hardcorowej, nie tylko w tym ośrodku, ale i w całych Alpach trasy Tunnel ? nazwanej tak od tunelu, którym trzeba się na nią dostać z górnej stacji gondoli. Jest piekielnie stroma i bardzo wymuldzona, więc nawet doskonały narciarz, oglądając ją z wagonika, dobrze się namyśli zanim skieruje się do prowadzącą na nią tunelu by po garbach zjechać ponad 3 km przy różnicy poziomów 770 m.

I bardzo dobry, i początkujący narciarz znajdzie dla siebie zjazd z okolic Auris en Oisans w stronę Alpe d?Huez. To obowiązkowy punkt pobytu, bo centralna miejscowość regionu narciarskiego wygląda stąd wręcz nieziemsko. Stąd też najlepiej widać Aiguilles d?Arves ? trzy szczyty doskonale znane z etykiet miłośnikom wody mineralnej Evian.

W złą pogodę narciarz się nie nudzi

W Alpe d?Huez jest kilka tras do nocnych jazd, ale wieczorem życie przenosi się raczej do niezliczonych knajpek, pubów, restauracji i dyskotek. Dla miłośników poważniejszej muzyki organizowane są cotygodniowe koncerty muzyki klasycznej w kościele Notre Dame des Neiges.

Jeśli dopadnie nas zła pogoda czy po prostu chęć chwilowego odpoczynku od nart, Alpe d?Huez proponuje zwiedzanie groty lodowej (2700 m n. p. m.), pływanie w basenie krytym oraz odkrytym, lot paralotnią, helikopterem, łyżwiarstwo, wspinanie się po ścianie wspinaczkowej, naukę jazdy samochodem po lodzie, wyścigi gokartami na lodzie, wycieczki psimi zaprzęgami. Wyjątkowy obiekt to Palais des Sports et des Congr?s Alpe d’Huez, gdzie można (wejście na skipass) uprawiać aż 26 sportów w, w tym m.in.: squash, tenis, golf, koszykówka, piłka nożna, jest tu również ściana wspinaczkowa, siłownia itp. Wyjątkowym doznaniem jest zjazd tzw. góralką, czyli na saneczkach na specjalnym metalowym torze. Wyjątkowym, bo jedziemy w specjalnych googlach, mając przed oczami nie krajobrazy lecz wirtualną rzeczywistość: zagrody, stodoły, wyłaniające się zza skał zwierzęta, skoki w przepaście itp.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 1 grudnia 2018; Aktualizacja 10 grudnia 2018;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij