Dolina Jaworowa
Zimą tylko do Gałajdowej Polany
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
I tu musimy zakończyć spacer zimowy, bowiem dalej szlak jest zamknięty (od 1.11 do 30.04.). Nie bardzo mogę pojąć dlaczego? Droga wyremontowana, przy niej wiaty i ławeczki, tablice edukacyjne, żadnego zagrożenia lawinowego, a przy końcu tej drogi stojące na ?straży? niedźwiedzie? O niedźwiedziach może w lecie?
Gałajdowa Polana leży na wysokości 1150 m pod południowo-zachodnią ścianą Murania. Po prawej jej stronie płynie Jaworowy Potok. Polana ma długość około 600 m i zajmuje obszary stożków napływowych utworzonych z osadów naniesionych spod Murania i Hawrania. Otaczają ją moreny czołowe i wysoka na 90 m morena boczna. W ścianie Murania widoczny jest duży otwór ? to Jaskinia Murańska. Nie jest ona udostępniona turystom, jak i cały niemal masyw Tatr Bielskich. Przez nie prowadzi tylko jeden szlak edukacyjny. Na początku polany znajduje się leśniczówka TANAP. Nieco wyżej urządzono wystawę geologiczną z naturalnymi okazami (są opisane). Zorganizowano ją w 2006 r.
Nazwa polany pochodzi od nazwiska właściciela ? bacy Gałajdy. Według podań był on zbójnikiem i posiadał zaczarowaną spinkę odbijającą kule. Postać Gałajdy wspominają dawni turyści z 1870 r. Miejscowi nie używają jednak tej nazwy. Dla nich jest to Polana pod Muraniem lub Pod Murań.
Wieki temu polana wchodziła w skład Hali pod Murań. Wypasali na niej górale z Jurgowa. Stały tu szopy, w których przechowywano do zimy skoszone w sierpniu siano. Była też duża szopa właścicieli zamku w Niedzicy, a w niej zimowały owce. Pasterze mieszkali w szałasach. Z tych szałasów niejednokrotnie korzystali polscy turyści i taternicy. Gośćmi byli m.in. Walery Eliasz-Radzikowski, Leopold Świerz i Adam Asnyk. W 1902 r. Christian Hohenlohe wykupił całą dolinę, zlikwidował pasterstwo i ogrodził polanę płotem. Gałajdowa Polana stała się centrum myśliwskiego rezerwatu. Zbudował również drogę jezdną, która przetrwała do dziś. Mieszkańcy Jurgowa zostali bez terenów wypasowych. Odkupili od właścicieli zamku w Niedzicy hale między Dursztynem a Żarem i pobudowali tam wspólne stajnie zwane Jurgowskimi Stajniami.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- park narodowy (TANAP)
- Horská záchranná služba (odpowiednik GOPR)
Dodaj komentarz