Chata pod Rysami
Dwa lata bez schroniska

Autorka: Monika Nyczanka
W końcu marca zapadła decyzja o losie najwyżej usytuowanego tatrzańskiego schroniska. Kamienny budynek zwany Chatą pod Rysami, wiele razy demolowany przez lawiny i obrywy kamienne, zostanie rozebrany. Na jego miejscu stanie nowy.
fot: M.Nyczanka (1), wizualizacja za: hiking.sk (4)
Chata pod Rysami. Dwa lata bez schroniska
Viktor Beránek, który od r. 1979 kieruje schroniskiem, opowiadał się za przeniesieniem budynku w bezpieczniejsze miejsce, w rejon przełęczy Waga. Wydawało się, że to rozwiązanie zostanie przyjęte i że naprawiony zostanie błąd sprzed 80 lat.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Kłody pod nogami

W kolejnym roku pogoda również nie sprzyjała. Śnieg zalegał tak długo, że prace rozpoczęto dopiero 11 lipca. Budowę doprowadzono jednak do końca. Niski budynek o prostej bryle i grubych kamiennych ścianach dobrze wtopił się w skalne otoczenie. Nie licząc dwóch niewielkich przybudówek było to jedno pomieszczenie jadalni połączonej z sypialnią. Całość przykrył płaski dach. 16 lipca 1933 roku miała miejsce uroczystość otwarcia schroniska. W 1948 roku chatę po raz pierwszy uszkodziła lawina. W roku 1951 przebudowano wnętrze, oddzielając jadalnię od sypialni i ocieplając pomieszczenia drewnem. W 1955 roku odnotowano znowu duże zniszczenia (dwie lawiny, podobnie było w 1962 i 1982 roku. W latach 1976-77 podniesiono dach i zagospodarowano poddasze ? w tej przebudowie pomagał już śmigłowiec. W ostatnich dekadach Chata pod Rysami była użytkowana tylko latem ? od 15 czerwca do końca października. Z gościny schroniska często korzystali polscy turyści wychodzący na Rysy od strony Doliny Rybiego Potoku. Wypad na słowacką stronę w latach zamkniętych granic bywał popisem odwagi.

Będzie nowe schronisko

Po wydarzeniach ze stycznia 2000 roku i lutego 2001 roku przeprowadzono badania i ekspertyzy. Nad przyszłością Chaty pod Rysami debatowali jej właściciele (70 proc. udziałów ma Klub slovenských turistov, a 30 proc. Slovenský horolezecký spolok JAMES). Gdy w końcu uzgodniono, by postawić ją w bezpieczniejszym miejscu okazało się, że nie uda się na czas załatwić formalności związanych m.in. z prawem własności nowego gruntu pod budowę. Ponieważ do końca 2011 roku trzeba wykorzystać ministerialną dotację, władze obu klubów (KST i SHS JAMES) zadecydowały o przebudowie w dotychczasowym miejscu. Koszt inwestycji oszacowano na 450 tys. euro, przy czym dotacja ministerialna pokryje ok. 260 tys. Większość materiałów budowlanych (ok. 400 ton) przerzuci do Kotlinki pod Wagą śmigłowiec. Obecny budynek zostanie rozebrany a fundamenty zostaną wykorzystane, jeśli ich stan na to pozwoli. Zarys schroniska będzie powiększony, powstanie też pełnowartościowe piętro. Wydzielone będą nowe pomieszczenia ? suszarnia i ?chemiczne? WC dla obsługi (goście nadal będą korzystać z osobnej malowniczo usytuowanej ubikacji). Powstanie też większy przedsionek. Jadalnia będzie miała o 20 miejsc więcej, ale utrzymana zostanie liczba miejsc noclegowych.

Kiedy otwarcie?

Projekt sporządził znany pod Tatrami architekt, Rudolf Kruliac. Uwzględnił on podobno niebezpieczeństwo naporu lawin, planując użycie specjalnych materiałów i rozwiązań konstrukcyjnych. W połowie czerwca na plac budowy wkroczy wyłoniona w przetargu firma Stavunion z Łomnicy Tatrzańskiej. Kalendarz robót przewiduje, że do jesieni stanie budynek w stanie surowym, a w 2011 roku mają być przeprowadzone prace wykończeniowe. Uroczystość otwarcia zaplanowano na 15 października 2011. Czas pokaże, czy ten harmonogram zostanie dotrzymany. Szefowie firmy Stavunion przyznają, że budowa Chaty pod Rysami będzie dla nich trudnym wyzwaniem. Jaka będzie przyszłość nowego schroniska, nie sposób przewidzieć, wszystko zależy od łaskawości losu…

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij