Zurych
Feeria barw na powitanie wiosny

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Właściwy przemarsz rozpoczyna się od godz. 14.30. Na jego trasie wszelki ruch kołowy jest wstrzymany, a ulice i place poza nią praktycznie pustoszeją ? kto w siłach, ten spieszy albo uczestniczyć w widowisku, albo je obserwować. Jezdniami ? przede wszystkim ulicy Dworcowej ? Bahnhofstrasse, Rennweg i sąsiednich ?płyną? na kołach kutry i łodzie rybackie, jadą karczmy, serowarnie, browary itp. pełne ?pracujących? przedstawicieli tych ? i innych ? zawodów. Idą bractwa cechowe, oddziały wojska, egzotyczni goście miasta zdążając na plac Sechseläuten położony nad brzegiem Jeziora Zuryskiego między gmachem Opery i mostem Quai, na którym odbywa się centralna uroczystość. Na trasie pochodu w którym, w historycznych strojach, bierze udział ponad 7 tys. jego uczestników, a obserwuje go ?całe miasto? i tysiące jego gości, gra kilkadziesiąt orkiestr również w zabytkowych lub korporacyjnych strojach. Punktualnie o godz. 18, zawsze jakaś ważna osobistość, podpala 14-metrowej wysokości stos, na szczycie którego umieszczony jest bałwan. Uszyty z białego płótna, wypełniony materiałami łatwopalnymi, z ?bombą? w głowie. Gdy po kilkunastu minutach sięga do niej ogień, zamienia się ona w strzelające fajerwerki. Dookoła płonącego stosu honorowe rundy odbywają uczestnicy pochodu ? przede wszystkim konnica w historycznych mundurach różnych armii.
Spalanie się stosu i harce wokół niego trwają co najmniej godzinę. Później tłum w świątecznym nastroju rozpełza się po mieście szczelnie wypełniając ponownie otwarte bary, kawiarnie i restauracje czynne do późnych godzin nocnych. Zuryskie Powitanie Wiosny ? Sechsläuten jest jedną z wyjątkowo barwnych i godnych polecenia tego rodzaju imprez w Europie.
Dodaj komentarz