Ardenica
Monastyr na górze Myzege

To jeden z najważniejszych monastyrów w tym kraju, z najlepiej zachowanymi wnętrzami jakie tu widziałem. Czynny jest, z przerwą na okres komunistycznej ateizacji, od końca XIII wieku, ale korzenie ma o wiele starsze.
fot: Cezary Rudziński
Ardenica. Monastyr na górze Myzege
Ogromną wartość artystyczną i historyczną mają freski, którymi pokryte są ściany i strop świątyni, a częściowo także monastyru. Przedstawiają sceny ze Starego i Nowego Testamentu, religijne, liturgiczne, żywoty i postacie świętych itp.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Dodam, że przydomek lub nazwisko Zograf ? od greckiego słowa Zografos: malarz ew. pisarz ikon ? nadawano ich twórcom. Najbardziej znanym ?pisarzem ikon? o tym nazwisku był Zachary Zograf (1810-53), bułgarski malarz, także obrazów o tematyce świeckiej, m.in. autoportretu. Wróćmy jednak do monastyru Ardenica. Równocześnie z braćmi Konstantym i Atanazym, którzy malowali freski, ikony dla cerkiewnego ikonostasu pisał miejscowy artysta Konstantin z Elbasanu.

Od 1780 roku w monastyrze było greckie seminarium duchowne, przekształcone w 1817 roku w gimnazjum z bursą. Uczono w nim również języka albańskiego. Wielką stratę klasztor poniósł w roku 1932. Pożar zniszczył jego wielką i cenną bibliotekę składającą się z około 32 tys. woluminów. Spłonęły wówczas prawie wszystkie stare rękopisy, starodruki i książki. W czasach komunistycznej dyktatury Envera Hodży dopisało mu jednak szczęście. Przez około rok służył jako koszary wojskowe, ale nie spowodowało to poważniejszych szkód.

W 1960 roku ostatnie dni życia  spędził w nim były prymas albańskiego kościoła prawosławnego arcybiskup Ireneusz Banushi. Monastyr uznany za pomnik kultury narodowej przetrwał w niezłym stanie do upadku reżymu. Mimo iż służył także jako ośrodek wypoczynkowy z restauracją, barem, klubem itp. W 1996 roku został zwrócony Albańskiej Autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej i w ciągu trzech lat został odrestaurowany. Obecnie mieszka w nim pięciu mnichów, można go jednak zwiedzać. A jest to piękny zespół architektoniczny, ze wspaniałymi wnętrzami.

W cerkwi ikonostas z połowy XVIII w. wyrzeźbiony w drewnie został polichromowany złotem. Podobnie koronkowej roboty, złocona kazalnica o oryginalnym kształcie oraz stojący z boku ikonostasu, również rzeźbiony w drewnie, tron biskupi. Ogromną wartość artystyczną i historyczną mają freski, którymi pokryte są ściany i strop świątyni, a częściowo także monastyru. Przedstawiają sceny ze Starego i Nowego Testamentu, religijne, liturgiczne, żywoty i postacie świętych itp. Warte zobaczenia są także kamienne, rzeźbione płyty z XVIII wieku oraz wmurowana w zewnętrzną ścianę od strony dziedzińca stara, wyglądająca na antyczną (niczego bliższego na jej temat nie udało mi się dowiedzieć), tablica ? płaskorzeźba z dwoma popiersiami, postacią leżącą na sofie i greckim tekstem. Monastyr Ardenica należy do tych zabytków, które podczas pobytu w Albanii koniecznie trzeba zobaczyć.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!