Poprad
Na starym rynku Spiskiej Soboty
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Sam Poprad miastem pięknym nie jest. Ma co prawda niewielką starówkę z wrzecionowatym spiskim rynkiem, poza tym jednak dominuje tu współczesna i postsocjalistyczno-postindustrialna zabudowa.
W ten klimat wpisuje się nawet architektura jednej z większych atrakcji tego miasta ? wielki kompleks basenów termalnych Aquacity. Kto jednak wyjdzie ? wygrzany i odnowiony ? z wodnych rozrywek w ogromnym aquaparku, na wzgórzu, za rzeką, w zasięgu kilkunastominutowego spaceru, zobaczy wieżę kościoła i otaczające go stare domki. To nie jest wcale popradzka starówka, ta znajduje się całkiem gdzie indziej. To Spiska Sobota. Warto się skusić na ten spacer.
Miasteczko w dużym mieście
Spiska Sobota (Spišská Sobota) jest teraz dzielnicą Popradu. Przyłączono ją do tego miasta w 1946 roku, gdy czechosłowackie władze po swojemu porządkowały skomplikowaną historycznie słowacką rzeczywistość. Peryferyjna dzielnica, mimo że uznano ją za rezerwat kulturowy, zaczęła wtedy podupadać. Ze starych domów sypał się tynk, zapominano o niej nawet w przewodnikach. Tymczasem kiedyś była samodzielnym miastem, ba, starszym, większym i znaczniejszym niż Poprad?
Jedno z 16 spiskich miast
Prawdopodobnie miasto powstało w końcówce XII wieku, jego istnienie kroniki zanotowały na początku wieku kolejnego. Wtedy była tu targowa osada na ważnym szlaku handlowym z Węgier ku północy. Jak się wtedy nazywała? Nie wiem. Podupadła, gdy najazdy tatarskie, które spustoszyły także południe rozbitej na dzielnice Polski, wyludniły ziemie na południe od Tatr. Pustacie zajęli koloniści z Niemiec. Oddali się w opiekę św. Jerzemu, zbudowali kościół pod jego wezwaniem (datowany na 1273 r.), wreszcie nazwali powstające miasto Georgenberg. I co ciekawe ? zachowali tożsamość aż do II wojny światowej. W międzywojennej Czechosłowacji niemieckojęzyczni mieszkańcy stanowili jeszcze nieco ponad 40 proc. mieszkańców miasta.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- o zabytkowym kościele św. Jerzego w naszym portalu
- strona miasta Poprad
Przesada to przeciwstawienie rynku w Spiskiej Sobocie temu w centrum miasta, rynku Popradu. To bardzo ładny kawałek starówki, niedawno odnowiony i zadbany. Nie ma powodu, by wybrzydzać. No i jest na nim znacznie więcej życia. To prawda.