Perejasław
Tu Kozacy oddali się Moskwie

To miasto odegrało wyjątkową rolę w historii Ukrainy, a pośrednio również Polski. Tu bowiem sławna Rada Perejasławska kozactwa pod przywództwem hetmana Bohdana Chmielnickiego podpisała w 1654 roku zjednoczenie Ukrainy z Moskwą.
fot: Cezary Rudziński
Perejasław. Tu Kozacy oddali się Moskwie
W 1054 r. Perejasław stał się stolicą udzielnego księstwa. Jego pierwszym władcą został Wsiewołod, syn kijowskiego księcia Jarosława Mądrego. Znaczącą rolę w dziejach księstwa i jego stolicy odegrał panujący w nim przez 17 lat (1094-1113) Włodzimierz Monomach.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Niespełna 70 km na południowy wschód od Kijowa, na lewym brzegu Dniepru w pobliżu ujścia do niego rzeki Trubieży, leży blisko 30-tysięczne dziś miasto, które odegrało wyjątkową rolę w historii Ukrainy, a pośrednio również Polski. To stary ruski gród Perejasław, któremu w 1943 roku dodano do nazwy drugi człon ? Chmielnicki. 

W nim to bowiem sławna Rada Perejasławska kozactwa pod przywództwem hetmana Bohdana Chmielnickiego uchwaliła i podpisała w styczniu 1654 roku zjednoczenie Ukrainy z  Państwem Moskiewskim.  Kozacy sądzili, że jest to umowa dwu równorzędnych państw. Już w pięć lat później mieli się przekonać, jak bardzo zostali oszukani. Przez ponad 300 lat rosyjska, a później sowiecka propaganda głosiła o historycznym zjednoczeniu dwu bratnich, prawosławnych słowiańskich narodów. I nadal tak to określa Moskwa. Ale w niepodległej Ukrainie tamtą decyzję i jej skutki ocenia się już daleko nie tak jednoznacznie. Kozacy i ukraińskie chłopstwo rzeczywiście wyrwali się wówczas spod pańszczyźnianego ucisku polskiej magnaterii i szlachty.

Spod polskiego ucisku pod rosyjski knut

Ale szybko okazało się, że dostali się pod wcale nie łagodniejszy rosyjski knut. ?Zagwarantowane? w Umowie Perejasławskiej kozackie wolności i dawne, z czasów polskich, przywileje ukraińskiej szlachty były ograniczane. A w 1781 roku ostatecznie zostały przez carat skasowane. Ukraina stała się jedną z prowincji rosyjskiego imperium, nazywaną pogardliwie ?Małorossijej? ? Małą Rosją. Wcześniej zaś, bo w 1667 roku, kraj dumnych kozaków na ponad 270 lat podzielony został wzdłuż Dniepru na dwie części. Lewobrzeżną, podległą Moskwie i prawobrzeżną ? Rzeczypospolitej. I nawet po jej rozbiorach, Ukraina Zachodnia dostała się Austrii, a po I wojnie światowej wróciła do Polski. Połączenie wszystkich ziem ukraińskich w jedną całość nastąpiło dopiero w wyniku II wojny światowej i decyzji Stalina akceptowanej przez Churchilla  i Roosevelta. Ale podziały na Wschód i Zachód w obyczajach, kulturze, poglądach, a nawet języku, są nadal bardzo silne, także w niepodległej już od 20 lat Ukrainie.
W polskich przewodnikach po Ukrainie nie znalazłem o Perejasławiu-Chmielnickim ani słowa, w ukraińskim zaś bardzo mało. Pragnąc dowiedzieć się czegoś więcej, zaraz po wyjściu z autobusu, którym przyjechałem z Kijowa, kupiłem plan miasta i rejonu (powiatu), gdyż lokalnego przewodnika nie udało mi się dostać. W planie tym znalazłem obszerne i dosyć szczegółowe kalendarium dziejów miasta.

Antyrosyjskie powstania kozackie

Znalazłem w nim mnóstwo faktów znanych być może tylko historykom z Ukrainy. Bo o takich wydarzeniach, jak np. antyrosyjskie powstania kozackie i chłopskie w latach 1666 i 1727, nie mówiąc już o zmuszeniu hetmana Jurija Chmielnickiego, syna, a zarazem następcy Bohdana, do podpisania w Perejasławiu w 1659 roku, pod presją 40 tys. rosyjskich bagnetów, sfałszowanego w Moskwie tekstu  umowy kozacko-rosyjskiej z 1654 roku, w okresie komunistycznego zniewolenia nie pisano. Dzieje Perejasławia, a zapoznałem się z nimi zarówno w źródłach ukraińskich jak i polskich, są bardzo ciekawe. Także jako fragment naszej historii.
W okolicach miasta znaleziono ślady osad ludzi już z epoki brązu (II tysiąclecie p.n.e.) oraz czasów scytyjskich (V-III w p.n.e.). A także cmentarzysko wczesnosłowiańskiej ( III-IV w n.e. ) kultury czerniachowskiej. U ujścia rzeczki Alty do Trubieży nad którymi położony jest Perejasław-Chmielnicki, zachowały się resztki grodziska Perejasławia Ruskiego z X-XII w. Pierwsza wzmianka o nim znajduje się w umowie między Rusią Kijowską i Bizancjum zawartej w 907 roku.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 22 listopada 2011; Aktualizacja 7 czerwca 2020;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij