Wiele uwagi poświęcono kozackim hetmanom oraz bohaterom walk o niepodległą Ukrainę w trakcie i po I wojnie światowej. W wielu przypadkach muzealna prezentacja związana jest również z naszą historią.
15 tysięcy żołnierzy Rzeczypospolitej broniło się przed stu, może stu dwudziestu tysiącami oblegających. W powieści na murach walczyli Wołodyjowski z Zagłobą, pan Longinus Podbipięta, który zginął idąc po pomoc. Był też z nimi Jan Skrzetuski...
Najsłynniejszą bitwą chocimską stoczył w 1673 roku pod murami twierdzyhetman Jan Sobieski rozgramiając wojska tureckie. Zwycięstwo to pomogło mu zdobyć królewską koronę.
Obrona Kamieńca, wbrew naszemu nobliście i wersjom filmowym jego powieści, była dosyć wstydliwym momentem w polskich dziejach twierdzy i miasta. Mieszkańcy kłócili się, kto zapłaci za obronę...
To miasto odegrało wyjątkową rolę w historii Ukrainy, a pośrednio również Polski. Tu bowiem sławna Rada Perejasławska kozactwa pod przywództwem hetmana Bohdana Chmielnickiego podpisała w 1654 roku zjednoczenie Ukrainy z Moskwą.
Do naszej historii Biała Cerkiew przeszła w roku 1591, gdy wybuchło tu pierwsze na prawobrzeżnej Ukrainie powstanie kozackie pod dowództwem Krzysztofa Kosińskiego. Przypomina o nim wykuty jeszcze w czasach sowieckich, kamienny pomnik.