To tu w Wigrach, w pokamedulskim klasztorze Jan Paweł II spędzał kilkudniowy urlop podczas pielgrzymki do kraju. Było to od 8 do 10 czerwca 1999 roku. 

Przygotowano dla niego specjalny apartament: pokój dzienny i sypialnię. W tym roku zorganizowano w tych pomieszczeniach muzeum Jana Pawła II. Zaczęto już gromadzić pamiątki, przedmioty związane z Janem Pawłem II. Jednym z eksponatów będzie kajak, którym Karol Wojtyła pływał po rzekach Suwalszczyzny. Istnieje tu już biblioteka poświęcona dziełom Jana Pawła II oraz publikacjom o Ojcu Świętym. Karol Wojtyła ukochał Suwalszczyznę tak samo jak góry. W latach młodości często tu bywał. Organizował spływy kajakowe, zachwycał się przyrodą. W 1999 roku wrócił tu po raz kolejny, ale już jako papież. W czasie tego urlopu odwiedził wiele miejsc. Pływał po jeziorach, spotykał się z ludźmi.

Kiedy w kwietniu 1999 roku przyszła wiadomość, że Ojciec Święty ma życzenie przepłynąć statkami po jeziorze Wigry oraz szlakiem jezior i kanału Augustowskiego, zapanowała tu ogromna radość. Zaczęto przygotowywać statki ?Tryton? i ?Serwy? do tej wycieczki. ?Tryton? był 50-letnim poniemieckim holownikiem rzecznym przebudowanym na statek turystyczny.

8 czerwca 1999 roku odbyła się pierwsza papieska wycieczka. Statkiem ?Tryton? Ojciec Święty opłynął jezioro Wigry. Była to sobota. Przyjazd był nagły i niespodziewany, bo rejs planowany był na środę. Przywieziono Ojca Świętego nad brzeg jeziora. Na jeziorze było pełno policyjnej floty rzecznej. Ludzi ściągano przez tydzień z całej Polski. Na ?tyłach? czuwała grupa płetwonurków. Po krzakach rozlokowani byli funkcjonariusze BOR. Wycieczka po jeziorze trwała półtorej godziny. Ojciec Święty zatopił się w myślach i modlitwie. Dopiero w drodze powrotnej rozmawiał z załogą statku i osobami towarzyszącymi.

Warto wiedzieć

* Do końca 2010 roku na terenie zespołu klasztornego znajdował się Dom Pracy Twórczej. Placówka ta działała tu przez kilkadziesiąt lat.
* W kwietniu tego roku, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego formalnie przekazało klasztor i jego zabudowania kościołowi.
* Jezioro Wigry położone jest w północno-wschodniej części Polski, w dorzeczu Czarnej Hańczy. Czarna Hańcza wpada do Zatoki Hańczańskiej znajdującej się we wschodniej części plosa, przecina jezioro z zachodu na wschód i opuszcza go u nasady Półwyspu Klasztornego.
* Jezioro Wigry znajduje się w samym sercu Wigierskiego Parku Narodowego utworzonego na terenach Puszczy Augustowskiej. Jest jednym z 42 jezior znajdujących się na tym terenie.
* Wigry to jedno z największych i najgłębszych jezior w Polsce. Jego nazwa pochodzi prawdopodobnie od litewskiego słowa ?vingrus?, co oznacza kręty? bo takie właśnie jest to jezioro. Brzegi jeziora to zatoki, półwyspy, przesmyki i ujścia strumieni. Na jeziorze znajduje się 19 wysp i wysepek.
* Na jeziorze uprawia się sporty wodne, szczególnie żeglarstwo. Przez cały akwen poprowadzony jest słynny szlak kajakowy rzeką Czarna Hańcza. Szlak ten nazwano mieniem Jana Pawła II.
* Na wzgórzu ponad jeziorem wznoszą się zabudowania klasztoru pokamedulskiego.

Przeczytaj także...

Wigry. Przyrodniczą ścieżką po parku

Autorka: Paulina Pajer

Najlepszym sposobem poznawania Wigierskiego Parku Narodowego jest poruszanie się po szlakach turystycznych. Jest tu 245 km oznakowanych w terenie szlaków lądowych – pieszych, rowerowych oraz ścieżek edukacyjnych.

Błaskowizna. Wieś nad jeziorem Hańcza

Autorka: Barbara Górecka

Błaskowizna to niewielka wieś na południowo-wschodnim brzegu jeziora najgłębszego w Polsce jeziora Hańcza. Ciągnie się wzdłuż jednej ulicy nad jego brzegiem aż do wypływu z jeziora rzeki Czarna Hańcza. Blisko stąd do przyrodniczych atrakcji.

Wigry. Park narodowy z bobrem w herbie

Autorka: Paulina Pajer

W Wigierskim Parku Narodowym na szczególną uwagę zasługują niewielkie śródleśne zbiorniki wodne, zwane na Suwalszczyźnie sucharami. Jest ich w parku 20 i nie ma w Polsce drugiego takiego miejsca, gdzie byłoby ich tak wiele.

Poczytaj więcej o okolicy:

Wigry. Przyrodniczą ścieżką po parku

Becejły. Kilka ciekawostek z hejnałem w tle

Bachanowo. Głazowisko nad Czarną Hańczą

Wigry. Ocalić od zapomnienia