Bol
Najstarsze miasto na wyspie Brač

Wokół portu ulokowało się centrum miasta. Przy głównym deptaku jest wiele kawiarni, restauracji, sklepy spożywcze, targ owocowo-warzywny. Jest poczta, apteka, ambulatorium, kościół. Miasteczko zachwyca przepięknymi budynkami.
fot: Barbara Górecka
Bol. Najstarsze miasto na wyspie Brač
Miasto jest urokliwe i przyjazne turystom. To jeden z najpopularniejszych kurortów na Adriatyku.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Bol jest jedynym miastem na stromym i górzystym południowym wybrzeżu wyspy Brač (Bracz). Nad miastem wznosi się Vidowa góra (778 m n.p.m.), w paśmie Bolska kruna.

Miasto jest urokliwe i przyjazne turystom. To jeden z najpopularniejszych kurortów nad Adriatykiem. Od reszty wyspy jest oddzielone pasmem górskim. W mieście jest port i kilka plaż. Ciągną się przez około 15 kilometrów. Najpopularniejsza jest Zlatni Rat (piszę o niej w odrębnym artykule). Inna większa plaża jest na drugim krańcu miasta, u podnóża klasztoru Dominikanów. Z centrum można dojechać na plażę Zlatni Rat kolejką turystyczną lub taksówką wodną.

Centrum turystyki

Miasto Bol corocznie otrzymuje nagrody za rozwój turystyki. Niedaleko od miasta znajduje się międzynarodowe sportowo-turystyczne lotnisko ?Brač?. Turystyka zaczęła się tu rozwijać w XX w., a wraz z nią sektor usług różnego rodzaju. Powstały szkoły windsurfingu, kitesurfingu, nurkowania. Korty tenisowe pozwoliły zorganizować szkółki tenisowe. Jest też centrum fitness. Wiele hoteli i pensjonatów czeka na gości.
Bol to najstarsze miasto na wyspie Brač. Tu organizowane są Festiwale Folklorystyczne i różnorodne koncerty i imprezy. Miasto zachowało  wyspiarsko ? dalmatyńską atmosferę.

Skomplikowana historia

Miasto bywało pod różnymi rządami. Między IX wiekiem a rokiem 1420 władały wyspą państwo chorwackie na czele którego stał Peter Krešimir IV, państwo chorwacko-węgierskie, Cesarstwo Bizantyjskie, Republika Dubrownicka, a nawet piraci z Omišu.W 1420 roku zaczęli panować Wenecjanie. Władzę utrzymali do 1797 roku. W epoce wojen napoleońskich miasto nieustannie przechodziło z rąk do rąk ? rządziły tu  Austria, Francja, Anglia i Rosja. Od 1814 r. do końca I wojny światowej poanowała tu Austria, a potem Austro-Węgry. W latach 1918-90 była tu Chorwacja, a więc i Bol był częścią Królestwa a następnie Federacyjnej Republiki Jugosławii. W 1991 roku powstała samodzielna i niepodległa Chorwacja a w jej granicach i Bol.

Wokół portu

Wokół portu ulokowało się centrum miasta. Przy głównym deptaku jest wiele kawiarni, restauracji, sklepy spożywcze, targ owocowo-warzywny. Jest poczta, apteka, ambulatorium, kościół. Miasteczko zachwyca przepięknymi budynkami. Wśród nich schowała się barokowa rezydencja letnia. Stylowe budynki harmonijnie dopasowują się z domami zbudowanymi w oryginalnym stylu architektonicznym. Wzdłuż nabrzeża stoi kilka ciekawych pomników. Na placykach stare studnie z wodą zdatną do picia. O ciekawej i bogatej historii miasta świadczą odkrycia archeologiczne: nagrobne stele i reliefy, starochrześcijańskie sarkofagi. Najstarszy wczesno-romański kościół św. Ivana i Tudora pochodzi z XI wieku. Późniejsze kościoły to ?Gospe od Milosti? z XV wieku i ?Gospe od Karmela? z XVIII wieku.

U dominikanów

Na drugim krańcu miasta, na półwyspie Glavica jest zabytkowy klasztor dominikanów. Do niego przylega cmentarz. W średniowieczu stał tu pałac bracko-chorwackich biskupów. Klasztor wybudowano w 1475 roku. Obecnie w klasztorze zorganizowano muzeum. Jest w nim bogata wystawa archeologiczna oraz kolekcja drogocennych przedmiotów i obrazów związanych z historią wyspy i miasta. Wnętrze też warte obejrzenia, lecz nie zawsze jest otwarte.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 20 czerwca 2017; Aktualizacja 25 czerwca 2017;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij