Stambuł
Z Azji do Europy w 7 minut? metrem
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Stoję w Kadiköy w pobliżu dużego centrum handlowego w tej ogromnej azjatyckiej części Stambułu i zastanawiam się, jak wrócić na jego europejski brzeg. Do przystani promowej jest kawałek drogi, ale nagle dostrzegam tablicę z informacjami: ?Marmaray Metro 250 m?.
Schodzę i trafiam do jedynej na świecie linii podziemnej kolejki miejskiej łączącej Azję z Europą tunelem pod Cieśniną Bosforską. W gablocie koło wejścia oglądam jej schemat i przekroje, informacje o długości oraz głębokości poszczególnych odcinków i czasie przejazdu.
Stambulski transport publiczny
Wsiadam do nowoczesnego pociągu tej najnowszej stambulskiej linii metra. Ma ona tylko cztery, chociaż długie odcinki oraz pięć stacji. Ale po stronie azjatyckiej łączy się z mającą 22 km i 16 stacji linią metra Kadiköy-Kartal oraz okrężną ? tramwajową. Zaś po europejskiej ? z wszystkimi najważniejszymi liniami metra, także do międzynarodowego lotniska Atatürk Airport. Ruszamy, aby po chwili zatrzymać się na stacji Üsküdar w drugiej wielkiej azjatyckiej części miasta, a następnie ostro zjechać pod cieśninę. Patrzę na zegarek. Podróż z Azji do Europy, do następnej stacji Sirkeci koło dworca kolejowego, ostatniego niegdyś na trasie słynnego Orient Expressu z Paryża uruchomionego w 1888 r. oraz w pobliżu przystani promowej w Eminönü nad zatoką Złotego Rogu, trwała niespełna 7 minut! Lecąc do Stambułu po wieloletniej w nim nieobecności zastanawiałem się jak aktualnie zorganizowana jest w nim komunikacja publiczna.
Metro, tramwaje, autobusy, kolejka górska?
To przecież najludniejsze, ponad 14-milionowe miasto europejskie. W blisko jednej trzeciej powierzchni leży ono w Azji, na wschodnim brzegu Bosforu. Ponadto w części europejskiej przedzielone jest zatoką Złotego Rogu, a na obu kontynentach zbudowane na terenach pagórkowatych. Różnice poziomów przekraczają sto metrów, a najwyższym wzniesieniem po stronie azjatyckiej jest Wielkie Sosnowe Wzgórze ? Büyük Çamlica (261 m n.p.m.). Do tego spora aglomeracja dookoła oraz miliony turystów, biznesmenów i innych gości odwiedzających to fascynujące miasto. Okazało się, że komunikacja miejska funkcjonuje tu znakomicie. Miałem okazję przekonać się o tym korzystając ze wszystkich, poza metrobusami i tramwajami historycznymi, środków transportu. Nawet z funiculara ? kolejki górskiej łączącej ostatni przystanek głównej linii szybkiego tramwaju, z centralnym w części europejskiej placem Taksim, ?zieloną? linią Taksim Metro oraz linią ?tramwaju nostalgicznego?. I tylko raz, w godzinach szczytu, jechałem autobusem 20 minut na stojąco.
Zniknęła kolejka podmiejska, będzie nowy tunel
Stambuł ma tylko pięć linii metra, czyli niewiele w porównaniu z mniejszymi od niego miastami europejskimi. Ale stambulskie metro, a ściślej pierwsza kolejka podziemna Tünnel, powstała już w roku 1875, jako trzecie na świecie. Współcześnie jest stale rozbudowywane. W 2012 roku uruchomiono wspomnianą 22-kilometrową linię azjatycką. A ostatni odcinek linii Atatürk Airport Metro z lotniska, od stacji Aksaray w centrum, w pobliżu Uniwersytetu Stambulskiego ?i Wielkiego Bazaru, do Yenikapi na brzegu Morza Marmara i przy nadmorskiej trasie szybkiego ruchu Kennedy Cadesi, chyba dopiero w bieżącym roku.
Poczytaj więcej o okolicy:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz