Dubaj
Dawne budowle i drapacze chmur

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Największy chyba kompleks tutejszych ?drapaczy chmur?, pokazywany często na zdjęciach promujących miasto, zwłaszcza od strony wody. To ciągle jeszcze budowana, chociaż już ogromna i imponująca, Dubai Marina.
Ma to być, oczywiście największa na świecie, przystań żeglarską o trzykilometrowej długości. Już dysponuje ?własną?, na razie jedyną w mieście linią tramwajową, która robi wokół tych wysokościowców pętlę z czterema przystankami. A z niej zjeżdża na brzeg zatoki, aby dowozić chętnych do zobaczenia z bliska Wyspy Palmowej ? Palm Jumeirah i sławnego ?Żagla? ? Burj al Arab.
W starej części miasta
To pierwszy na świecie siedmiogwiazdkowy hotel, niegdyś najwyższy budynek na Ziemi. Z cenami sięgającymi nawet 15 tys. dolarów za dobę. W jego pobliżu stoi inny, też popularny, ?Fala? ? Jumeraih Beach Hotel. I zaczyna się bezpłatna, chociaż przyzwoita plaża miejska. Z przyjemnością obejrzałem ponownie te miejsca, chociaż po siedmiu latach przerwy przybyło nowych budynków. Wszystkie te obiekty, a także stara część miasta i Muzeum Dubajskie w forcie z XVIII w. znajdują się, słusznie, na liście 10 miejsc które w Dubaju ?koniecznie trzeba zobaczyć?. Wybrzeża Creek i starówka, chociaż to drugie określenie brzmi trochę śmiesznie w tutejszych warunkach, to jednak inny świat. Ze sławnymi sukami ? bazarami złota i przypraw w Deirze i trochę orientalną atmosferą, której nie czuje się w nowoczesnych częściach miasta. Wspomniany fortem i sąsiadujący z nim meczet, położone są jednak na przeciwległym brzegu Creeku.
Łodziami przez Creek
Przez ten kanał, aby nie nadrabiać drogi korzystając z mostów lub metra, przepływa się tradycyjnymi łodziami arabskimi, ale z silnikami, tylko za jednego dirhema, obecnie niespełna 1,20 zł. W tej części miasta znajduje się też skansen ? historyczne miasteczko Bastakiya Quarter, na drogowskazach nazywany przeważnie Al. Fahidi Historical Neighbourhood. W dawnych, skromnych, typowo arabskich siedzibach mieszkali dawni władcy emiratu. W Dubaju jest też kilka innych wartych zwiedzenia muzeów. Polecane jest zwłaszcza numizmatyczne na terenie meczetu Bastakiya. Poza obejrzeniem kolekcji monet, można z jego drugiego piętra podziwiać pobliskie wieże oraz wąskie uliczki.
Dodaj komentarz