Kijów
Złote skarby Scytów i Sarmatów
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Gdyby skarby Scytów i Sarmatów pokazać w którymś z innych dużych miast europejskich, tłumy chętnych do ich obejrzenia ustawiałyby się w długich kolejkach. Tu w Kijowie, w szczycie turystycznego sezonu spotykam w trakcie dwu pobytów w muzeum nie więcej niż kilkunastu zwiedzających.
Mówię o Muzeum Historycznych Kosztowności (Skarbów) Ukrainy, znajdującym się w budynku dawnej klasztornej piekarni i magazynu książek na terenie muzealnej części Pieczerskiej Ławry, najważniejszego monastyru słowiańskiego prawosławia. Nie sądzę, aby do zobaczenia tego muzeum zniechęcał fakt, że oprócz 50 hrywien (około 7 zł) za wstęp na teren tego rezerwatu historyczno-kulturalnego, trzeba jeszcze zapłacić dodatkowo 20 hrywien (niespełna 3 zł). Raczej po prostu turyści nie wiedzą co tracą omijając to miejsce. Wpadają do niego czasami na krótko cudzoziemcy w ramach błyskawicznego zwiedzania miasta, a w Ławrze i jej najbliższym sąsiedztwie jest blisko 50 wartych zobaczenia obiektów. Wydaje mi się, że niedostateczna jest informacja o tym muzeum i jego wspaniałych eksponatach. Nie znalazłem żadnego aktualnego, poświęconego mu wydawnictwa: przewodnika, informatora, chociażby folderu. Jedyną zachętę, aby do niego zajrzeć stanowi niewielki rozmiarami plakat na skwerku obok wejścia.
Kronika ukraińskiej historii w złocie i srebrze
Na plakacie tym znajduje się informacja, że jest to ?Latopis (kronika) ukraińskiej historii w złocie i srebrze od III tysiąclecia p.n.e. do XX w n.e.? Wymieniono tu kolekcje: ?Złoto Scytów?, wyrobów jubilerskich koczowników okresu średniowiecza, ozdób z czasów Rusi Kijowskiej i unikalnych srebrnych judaików. To chyba trochę za mało, aby zachęcić do poznawania tego muzeum. A ekspozycja robi wrażenie. Zarówno sposobem pokazywania tych skarbów jak i ciekawymi informacjami (po ukraińsku i angielsku) na trasie zwiedzania.
Sarmatka z Tołstej Mohyły
Ekspozycja złota Scytów i Sarmatów oraz innych z okresu starożytności i średniowiecza znajduje się na piętrze. Tuż na wprost schodów, z tłem w postaci panoramy pól i widocznym za nimi kurhanem na ścianie, w szklanej gablocie leży, tak jak został znaleziony, szkielet Sarmatki, odkopany w kurhanie nazwanym Tołsta Mohyła w miejscowości Ordżonikidze w obwodzie (województwie) dniepropietrowskim. Zachowano przy nim jednak tylko kilka złotych skarbów.
Dodaj komentarz