Lysebotn
Księżycowy krajobraz Lysevegen
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Z Dalen ruszamy drogą nr 45 w kierunku Lysebotn. Trasa jest bardzo widokowa. Nie ma tu miast z zabytkami lecz zachwyca otaczająca przyroda. Niezliczona tu ilość jezior, wodospadów, osiedli letniskowych i pojedynczych domków z dachami pokrytymi trawą.
W miejscowości Brokke skręcamy w prawo na bardzo wąską, ale dobrze utrzymaną drogę górską. Co kilkadziesiąt metrów jest zatoczka ułatwiająca mijanie się samochodów. Na tej drodze kierowca musi być bardzo rozważny, bo nie jest lekko. Wije się ona grzbietem Suleskavegen w kierunku małej miejscowości Suleskard. Niełatwo jest opisać piękno tej drogi. Po obu jej stronach widoczne są jeziora wciśnięte w skalne ściany. Bardzo często spotyka się ?rogaciznę? i wtedy jest obowiązkowy postój?
Za miejscowością Suleskard kierujemy się na Lysebotn. Krajobraz staje się tutaj coraz bardziej surowy. Jest kilka ładnych punktów widokowych. Na wypłaszczeniu terenu ustawiono tablice informacyjne. Widok niemal księżycowy ? przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam. Niezliczona ilość kopczyków poukładanych z kamieni dodaje uroku temu miejscu. Kopczyki układają Norwegowie, żeby wyrazić jakieś życzenie. Bardzo krótko jesteśmy w tym miejscu bo ulewny deszcz i zbyt mocny wiatr spychają nas z tej płaszczyzny. Może uda się zatrzymać na dłużej w drodze powrotnej?
Teraz zaczynamy ostry zjazd. Dojeżdżamy do dużego parkingu w ?ygardstol, skąd prowadzi ścieżka turystyczna na szczyt Kjerag i do Kjeragbolten (kamień uwięziony między skałami nad fiordem). Parking jest płatny, ale w zamian bardzo dobrze przygotowany (toalety, prysznice, zlewozmywak).
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- film autorki: od Dalen do ?ygardstol
Dodaj komentarz