Hameln
Miasto Szczurołapa
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Najstarszym dokumentem pośrednio nawiązującym do wydarzenia jest dokument kupna-sprzedaży domu przy Nowym Rynku w Hameln. Widnieje w nim adnotacja po łacinie: Datum per manus Johannis Tulemani nostri notarii et actum anno domini MCCCLI ipso die Ambrosii post exitum puerorum CCLXXXIII (Dan ręką Jana Tulemana naszego notariusza i zdarzyło się Roku Pańskiego 1351 tego dnia św. Ambrożego od odejścia dzieci 283). W późniejszych przekazach możemy przeczytać: Mario, wysłuchaj nas, gdyż Syn Twój nie odmawia Ci. Rok tysiąc dwieście osiemdziesiąty czwarty jest tym rokiem, w którym w dniu Jana i Pawła zginęło sto trzydzieścioro dzieci z Hameln obojga płci zrządzeniem losu zostało zabranych. Powiadają, że góra Kalwaria połknęła je żywcem. Chryste, ochraniaj winnych, aby nie powtórzyło się nieszczęście.
Werner Ueffing, jeden z prelegentów sesji naukowej jaka odbyła się w 1984 roku, wpadł na pomysł, że 283 to liczba dni od odejścia dzieci. Odjął więc tę liczbę od 4 kwietnia 1351 roku (dnia św. Ambrożego), daty zawarcia umowy, i otrzymał… 26 czerwca 1350 roku, a więc dzień św. Jana i Pawła – o którym to dniu czytamy w legendzie. Tajemniczy szczurołap z legendy mógł być grabarzem. W średniowieczu najczęściej zlecano usuwanie i grzebanie zwłok (ofiar epidemii), człowiekowi, który miał obowiązek ostrzegać , że się zbliża, graniem na jakimś instrumencie i pstrokatym z daleka widocznym ubiorem. Dopiero w XVI wieku pojawiła się legenda o szczurołapie.
Historycy przypuszczają, że istniała grupa wędrownych spryciarzy, którzy podejmowali się wypłoszyć gryzonie z miasta. Robili to za pomocą piszczałek, które wydawały często niesłyszalne dla ludzkiego ucha dźwięki o wysokiej częstotliwości. Szczury takie dźwięki słyszą i mogą nimi się posługiwać jako prymitywną echosondą. Być może dźwięki tak drażniły ich nerwy, że zmuszały do ucieczki.
Dzisiejsze Hameln zdaje się świetnie prosperować dzięki legendzie o Szczurołapie. Główna ścieżka spacerowa (Ścieżka Szczurów) prowadząca ulicami i zaułkami miasteczka oznaczona jest wizerunkami białych szczurów wymalowanych na bruku. Wizerunek Szczurołapa jest najczęściej eksponowanym elementem domów. Ulica, którą dzieci szły do bramy miejskiej, nazywa się Bungelosenstrasse (Ulica Ciszy). Nie wolno na niej grać na instrumentach ani tańczyć, nie gwiżdże się na niej i nie śmieje głośno. Na wzgórzu, na którym przepadły dzieci, a które nazywa się „Kalwarią”, leżą dwa głazy w kształcie krzyża.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- autor jest redaktorem naczelnym Magazynu Turystycznego Wasze Podróże
- strona miasta
- strona Szczurołapa
- strona rocznicowa
- restauracja Dom Szczurołapa
Bajki o Szczurołapie nie znałam, może dlatego, że nie znoszę tych ponurych opowieści braci Grimm. Uważam, ze czytanie ich dzieciom na dobranoc powinno być zakazane. Zafascynowało mnie jednak, że całe miasto może żyć legendy. I to takiej okropnej.