Amboise
Muzułmanie w zamku nad Loarą

Autorka: Anna Derecki
Królewski zamek w Amboise nad Loarą, średniowieczna feudalna forteca, po upadku monarchii został zamieniony na więzienie i tutaj zaczyna się nasza historia… historia ostatniego więźnia. To emir Abd el Kader algierski przywódzca ruchu oporu przeciw francuskiej kolonizacji...
fot: Anna Derecki
Amboise. Muzułmanie w zamku nad Loarą
Mieszkańcy Amboise, w hołdzie zmarłym muzulmańskim jeńcom, zażądali drogą petycji w 1853 roku pomnika w ogrodach zamku. To ten na zdjęciu, zwieńczony półksiężycem. Pomnik sfinansowała subskrypcja mieszkanców miasta.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Niestety, niewola nikomu nie służy. Obcy klimat, nowe warunki, inne pożywienie, brak higieny ze względu na jedną tylko łaźnię, nostalgia, smutek wszystko to spowodowało choroby  i śmierć 25 osób, w tym wielu dzieci. Zmarła też młoda żona emira Lella Khira. Pierwszych zmarłych pochowano na miejskim cmentarzu. Wywołało to wielkie zainteresowanie miejscowej ludności. Ciekawość mieszkańców Amboise przerodziła się w przyjaźń i podziw dla uwięzionych. Algierczycy wychodzili na spacery, uczestniczyli czasem w pracach na roli, egzotyczni mieszkańcy zamku stawali się bliscy okolicznej ludności. Prochy zmarłych przeniesiono jednak na teren zamku, gdyż groby te budziły zbyt dużą ciekawość na cmentarzu, a to raziło bliskich emira. W  tym czasie na czele Francji stanał Napoleon III, bratanek Napoleona Bonaparte.

W czasie podróży do Amboise, 16 października 1852 roku, uwolnił Agierczyków. Zanim powrócili do Algierii, byli więźniowie zapragnęli głosować wraz z Francuzami w wyborach w listopadzie 1852 roku. Przyznano im to prawo, argumentując je w następujący sposób: ich dzieci urodziły się w Amboise, francuskie niańki wykarmiły niektóre z nich, a ci, którzy zmarli, spoczęli na francuskiej ziemi. I w ten sposób 14 Algierczyków oddało głos „tak” na Napoleona III. Mieszkańcy Amboise, w hołdzie zmarłym muzulmańskim jeńcom, zażądali drogą petycji w 1853 roku pomnika w ogrodach zamku. To ten na zdjęciu, zwieńczony półksiężycem. Pomnik sfinansowała subskrypcja mieszkanców miasta.

W sąsiedztwie pomnika inaugurowano w 2005 roku „ogród orientalny” dzieło znanego algierskiego artysty Rachida Koraïchi. 25 steli, na każdej wyryty werset z Koranu i nazwisko. Kamień, z którego je wykonano, pochodzi z Aleppo (Abd el Kader zmarł w Syrii, w Damaszku). Wzdłuż murów zamku zasadzono siedem cyprysów, stoją jak siedmiu strażników czuwających nad grobami, a krzewy rozmarynu rosnące w linii, zwrócone są w stronę Mekki. Ogród wykonali artyści z Amboise, Algieru i Damaszku. Podobno w wielkim cedrze, rosnącym obok,  mieszka duch Abd el Kadera, muzułmanina, którego otwarty umysł i ciekawość innej kultury  zapoczątkowały we Francji dzieło porozumienia między dwiema religiami.

Warto wiedzieć

Smala (klan) Abd el Kadera to nie Arabowie ale Berberowie, rdzenna ludność północnej Afryki.
Abd el Kader został udekorowany wielkim krzyżem Legii Honorowej za obronę chrześcijan przed pogromem, w czasie pobytu w Damaszku w 1860 roku.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 10 lutego 2011; Aktualizacja 7 czerwca 2020;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij