Paryż
Napoleon Bonaparte u Inwalidów
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Pragnę aby prochy me spoczęły nad brzegami Sekwany, wśród ludu francuskiego który tak umiłowałem.
Słowa te wypowiedziane przez Napoleona na łożu śmierci, figurują nad wejściem do krypy w Pałacu Inwalidów, gdzie Napoleon spoczywa w sześciu trumnach i sarkofagu z czerwonego porfiru.
Prochy Napoleona powróciły do Francji w czasie rządów ostatniego króla Ludwika Filipa, w 1840 roku. Ekshumacja zwłok na Wyspie Świętej Heleny odbyła się 15 października 1840 r. Po otwarciu trumny okazało się, że Napoleon ma włosy, paznokcie i otwarte „patrzące”, jakby żywe oczy. 30 listopada okręt „Belle Poule” (Piękna Kura) przybił do portu w Hawrze. Trumna popłynęła w górę Sekwany, a na nadbrzeżach stały tłumy ludzi, którzy klękali w momencie gdy kondukt przepływał obok. Balzac opisał to w liście do pani Hańskiej, porównując wydarzenie do triumfu rzymskich cesarzy. Na miejscu, gdy kondukt osiągnął Paryż, rydwanem zaprzężonym w 16 koni przywieziono trumnę przed Pałac Inwalidów, gdzie przed główną bramą książę Joinville, syn króla, przekazał ojcu ciało Napoleona, a król przyjął trumnę w imieniu Francji.
W sześciu trumnach i sarkofagu
Po 20 latach, 2 kwietnia 1861 roku, Napoleon definitywnie spoczął w krypcie Kościoła Inwalidów, będącego częścią Pałacu Inwalidów, przytułku dla weteranów zbudowanego z woli Ludwika XIV w XVII wieku. Zwany Dôme des Invalides kościół został dobudowany do wcześniej istniejącego kościoła garnizonowego. Pokryty wspaniała kopułą, jest dziełem wielkiego architekta Króla Słonce – Jules Hardouin Mansart. Gdy wchodzimy do środka, trzeba zbliżyć się do centrum, by w dole ujrzeć sarkofag Napoleona. Jest wiec umieszczony w krypcie, ale widocznej z góry. Marmurowa posadzka wokół sarkofagu przedstawia gwiazdę, wieniec laurowy i wypisane wokół niego nazwy największych pól bitewnych. W głębi, za barokowym baldachimem, schody po obu stronach pozwalają zejść na dół.
Wejścia do krypty pilnują jakby, pochowani tu generałowie Duroc i Bertrand. Na dole schodów dwie płaskorzeźby po obu stronach przedstawiają ekshumację na wyspie Świętej Heleny i przekazanie trumny królowi Francji. W rotundzie, wokół sarkofagu, dwanaście skrzydlatych posągów kobiecych otacza grobowiec. Trzymają w rękach symbole zwycięstwa – palmy i wieńce laurowe. Płaskorzeźby wokół rotundy przypominają licznymi cytatami to, co Napoleon pozostawił Francji w dziedzinie praw (kodeks), politycznych zasad, stworzonych instytucji, szkół wyższych. W niszy posąg Napoleona w stroju cesarskim. Pod spodem spoczywają prochy Orlątka, syna Napoleona i Marii Ludwiki, wychowywanego w Austrii, zmarłego w wieku 21 lat na gruźlicę. Napis: Napoleon II, król Rzymu, 1811-1832. Prochy Orlątka zostały „zwrócone” Francuzom przez Hitlera w 1940 roku.
Pochowani na górnym poziomie
Wracając na górny poziom, możemy przyjrzeć się, kto spoczywa w bocznych kaplicach. Zobaczymy kolejno, licząc od wejścia, po prawej stronie w pierwszej, kaplicy Świętego Augustyna — w marmurowym sarkofagu, najstarszy brat Napoleona Józef, deputowany Korsyki, król Neapolu i Hiszpanii. Zmarły we Florencji, pochowany w kościele Santa Croce z żoną i dziećmi, „powrócił” do Francji w 1862 roku. Po przeciwnej stronie: Jerôme, młodszy brat Napoleona, w kaplicy świętego o tym samym imieniu. Nosił tytuł króla Westfalii, był gubernatorem instytucji Inwalidów. Trochę dalej widzimy po lewej stronie pomnik marszalka armii królewskiej Ludwika XIV, Turenne(Henri de la Tour d’Auvergne – wicehrabia Turenne). Napoleon przeniósł tu jego prochy z Bazyliki Saint Denis.
Po przeciwnej stronie serce marszałka Vauban, twórcy fortyfikacji królewskich, też w czasach Ludwika XIV. Pomnik powstał w 1807 roku. Półleżący Vauban, z cyrklem w ręku czyta plany fortyfikacji. Otaczają go posagi – alegorie Wojny i Nauki. Na sarkofagu marszałka Lyautey, ministra wojny i komendanta francuskich oddziałów w Maroku, chwalebne napisy oddają cześć człowiekowi , który w okresie francuskiej kolonizacji Maroka poświecił część swej kariery dla rozwoju tego kraju.
Najciekawszy jest pomnik marszałka Foche’a, dzieło rzeźbiarza polskiego pochodzenia, Paul’a Landowskiego. Żołnierze w szynelach i kaskach z I wojny światowej niosą na ramionach trumnę marszałka.
Warto wiedzieć
Ferdynand Foch posiadał również tytuł marszałka Polski.
Dodaj komentarz