Wersal
Na królewskich salonach
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zwiedzanie jest bardzo czasochłonne i należy na to poświęcić przynajmniej jeden dzień
Zespół pałacowy składa się z kilku części. Największą jest pałac główny z kilkoma bocznymi skrzydłami. We wnętrzu są ogromne komnaty i wielkie sypialnie. Druga część to rozległy park. Kolejne to małe pałacyki Grand Trianon i Petit Trianon.
Po przejściu przez Bramę Paradną wchodzimy na pierwszy dziedziniec zwany Cour des Ministres. Dziedziniec otoczony jest dwoma długimi budynkami zwanymi ?skrzydłami Ministrów?. Do drugiego dziedzińca czyli Cour Royale (Dziedzińca Królewskiego) wjeżdżały powozy konne. Z prawej strony jest ?skrzydło Gabriela? zwane również ?Skrzydłem Ludwika XV? a z lewej jest ?skrzydło Stare?. I ostatni dziedziniec czyli Cour de Marbre otoczony najstarszą częścią pałacu z czasów Ludwika XIII. Trzy okna środkowego balkonu to pokój królewski, z którego ogłoszono śmierć Ludwika XIV. Z tego samego balkonu Ludwik XVI przemawiał do tłumu przybyłego tu po króla. Z Cour Royale przez arkadowe przejście można dostać się pod zachodnią fasadę pałacu zwróconą do ogrodów. Ma ona 580 m długości.
We wnętrzach pałacowych mieści się muzeum historyczne, które zajmuje 11 sal oraz opera zaprojektowana na ślub Ludwika XVI z Marią Antoniną. Na pierwszym piętrze jest trójnawowa kaplica. Na tym samym piętrze ? sześć salonów Wielkiego Apartamentu Królewskiego. Zdobione one są stiukami i kolorowymi marmurami. Wśród komnat znajdują się dedykowane Herkulesowi, Dianie, Wenus, Marsowi i Merkuremu. Apartament ten składa się z Sali Zgromadzeń, sypialni oraz słynnego Salonu Wolego Oka. Tu dygnitarze towarzyszyli królowi, kiedy udawał się na spoczynek i kiedy wstawał. Do Apartamentu Króla przylega najwspanialsza z komnat ? Galeria Lustrzana. To sala balowa o długości 75 m ozdobiona z jednej strony lustrami, a z drugiej oknami.
Wielki Apartament Królowej składał się z Komnaty Królowej, Salonu Szlacheckiego, Sali Przybocznej Straży Królowej, w której to buntownicy przybywający z Paryża wymordowali strzegących do niej dostępu. Dalej jest sześć niewielkich pomieszczeń w stylu Ludwika XVI, które tworzą Mały Apartament Królowej.
I można by tak snuć opowieść o kolejnych salonach, korytarzach, obrazach?Nic nie zrobi takiego wrażenia jak własne spojrzenie na Wersal?






Dodaj komentarz