Łowicz
Kamienica napoleońska przy rynku

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Na jednym z budynków stojących przy Starym Rynku w Łowiczu znajduje się tablica informująca, że w tym oto domu gościł cesarz Napoleon Bonaparte.
Nie zabawił tu długo. Odwiedził Łowicz jedynie w drodze. Zjadł obiad, naradził się ze świtą, wysłał kuriera do Berlina i ruszył dalej, do Warszawy. A działo się to 18 grudnia 1806 roku. Napoleon, po rozbiciu głównych sił pruskich w bitwach pod Jeną i Auerstädt, zmierzał ku wschodowi, na pierwsze spotkanie z Rosją. Jego kampania na ziemiach polskich zaowocuje w roku następnym powstaniem Księstwa Warszawskiego, namiastki polskiej państwowości na ziemiach drugiego i trzeciego zaboru pruskiego (na jego terenie znalazł się także Łowicz). I romansem z panią Walewską, żona właściciela nieodległych od Łowicza Walewic.
Kamienicę, w której zatrzymał się Napoleon w Łowiczu, zbudowano w XVIII wieku dla podkomorzego gostynińskiego Józefa Andrzeja Mikorskiego. Na początku XIX oberżę prowadził w nim Ignacy Kosiorkiewicz. Po wizycie napoleona oberżę przemianowano na Hotel Imperial. Pod taką nazwą funkcjonował do 1811 r. Potem były tu zwykłe mieszkania. Dopiero w pierwszych latach XX wieku powstał tu Hotel Polski, zniszczony został jednak podczas I wojny światowej. W 1925 r. kamienicę odbudowano i otwarto w niej Hotel Polonia z restauracją. Istnieją one do dziś.
Tytułem uzupełnienia: tak oto wyglada wspomniana tablica: