Keszthely
Niezwykłe zbiory w pałacu

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Położone na zachodnim krańcu Balatonu Keszthely (czyt. Kesthej) to przepiękne zabytkowe miasteczko, które rozkwit zawdzięcza możnemu i światłemu rodowi Festeticsów (czyt. Feszteticzów).
Najpiękniejszą budowlą jest okazały barokowy pałac Festeticsów (jego budowa trwała od 1745 r. do 1887 r.!), otoczony imponującym angielskim parkiem. Przepiękna biblioteka (pierwsza na Węgrzech, której zbiory udostępniono ogółowi) ze złoconymi dębowymi regałami czy rokokowa sala koncertowa to tylko wybrane perełki z zachwycającego kompleksu. Godne polecenia są niezwykłe zbiory myśliwskich trofeów, jakie przedstawiciele rodu upolowali na odległych kontynentach. Prawdziwą niespodziankę stanowią zaś fantastyczne makiety trzech odmiennych linii kolejowych, wiernie oddające zabudowę, geograficzną specyfikę tras i kursujących po nich składów.
Warto wiedzieć
Kto, oglądając tygrysie skóry, zamarzy o dalekich lądach, koniecznie wybrać powinien się do Muzeum Afryki, jakie znajduje się w położonej 15 km od Keszthely miejscowości Balatonederics (dojeżdża tam kolej). Całkiem żywe wielbłądy, zebry, antylopy gnu zachwycają zwłaszcza najmłodszych, tym bardziej że to mini-zoo uzupełniają krajowe zwierzęta przydomowe. Muzeum jest niewielkie, ale to idealna propozycja na krótką 1 – 2-godzinną wycieczkę z maluchami.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- strona miasta Keszthely (także po polsku!)
Jest jeszcze coś w tym przepięknym pałacu (byłam, widziałam, polecam), co szczególnie działa na nas ? Polaków. Otóż w parku, tuż przy wejściu, rośnie dąb. Jest już całkiem spory. A posadził go… Lech Kaczyński (tak, tak, nasz ś.p. prezydent) wraz z prezydentami Słowacji, Czech i Węgier. Było to we wrześniu 2007 r, na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej. Tablica z wyrytymi nazwiskami i podpisami znajduje się na trawniku pod dębem.
Ciepło się na duszy robi, gdy spotyka się takie „kwiatki”