Nachod słynie z browaru Primator. W roku 1873 wyprodukowano w nim pierwsze piwo. Primator to po czesku burmistrz.

Browar Primator w roku 1951 został znacjonalizowany a w roku 1993 został znów sprywatyzowany i dziś wszystkie akcje należą do miasta Nachod. W roku 2018 zmieniono butelki i etykiety aby wyglądały jak wyrób rzemieślniczy. Butelki z Browaru Primator są zwrotne.

Na miejscu można zwiedzić browar oraz degustować jego produkty. A jest 15 rodzajów piw i 5 smaków lemoniady. Samo zwiedzanie trwa około godziny. Zwiedzanie i degustacja w specjalnej sali dla gości trwają w sumie 2,5 godziny. W czasie przeznaczonym na degustację jest nieograniczone próbowanie piw lanych, butelkowanych i napojów Primator. Warunek jest jeden: musi zebrać się minimum 10 osób chętnych w odpowiednich godzinach w dzień roboczy.

Zwiedzanie zaczyna się od zapoznania się z przepisami bezpieczeństwa na terenie browaru. Potem kolejno oglądamy rozlewnie i magazyny. Następnie trasa wycieczki prowadzi do pomieszczeń z kadziami, gdzie przewodnik informuje o produkcji piwa. Kadzie są otwarte, piwo nabiera w nich charakteru. W zakładzie można zobaczyć też różne pamiątki i nagrody za piwa zdobyte w konkursach.

Koniecznie z degustacją

Browar to nie muzeum, warto sobie zafundować zwiedzanie razem z degustacją. Podstawowymi rodzajami piwa są lager, pszeniczne i stout. Wszystkie trzy otrzymały wcześniej tzw. piwnego Oskara, czyli o tytuł World Beer Award. W czasie degustacji jest okazja spróbować wszystkich piw warzonych w browarze Primator, w tym lager, półciemne, ciemne, piwo bezalkoholowe i Stouta Double mające 24 proc. ekstraktu. Na  zdjęciu jest piwo mające 16 proc. ekstraktu. Mój kolega spróbował i mówi: wcale nie czuć że ma 16 proc. alkoholu. A ekstrakt to nie alkohol.

A dzieci?

Dzieci i młodzież w wieku od 7 do 18 lat mają 50 proc. zniżki. Pewnie też coś mogą spróbować złocistego napoju. Dzieci do 6 lat (tylko w towarzystwie rodziców) – zwiedzają bezpłatnie.

Przeczytaj także...

Velké Popovice. Browar z żywym kozłem w zagrodzie

Autor: Cezary Rudziński

Ciekawym pomysłem są browarniane kursy nalewania piwa. Uzyskanie jego właściwego smaku i pianki w kuflu nie jest, jak się okazuje, takie proste. Nauka w tej, jak nazywa się ona po czesku, „Kozlova škola čepování piva” trwa 180 minut i kosztuje 350 koron (około 60 zł) od osoby.

Bayreuth. Browar z księgi Guinnessa

Autor: Cezary Rudziński

W niewielkiej Górnej Frankonii, której stolicą jest Bayreuth, istnieje około 200 (!!!) browarów produkujących ponad tysiąc rodzajów piwa. Przy czym pod względem ich liczby na mieszkańca, region ten dzierży rekord świata.

Amsterdam. Doznania w słynnym browarze

Autorka: Elżbieta Tomczyk-Miczka

Browar z XIX wieku nieczynny już, stoi nad kanałem, w odległości pieszego dystansu od muzeum narodowego – Rijksmuseum, największej atrakcji miasta. Stąd też dylemat, od czego zacząć zwiedzanie Amsterdamu.

Poczytaj więcej o okolicy:

Czechy. Wielki Tydzień w tradycyjnej kuchni

Berounka. Z Czeskiego Lasu do Pragi

Rozkoš. Rozkosz dla wodniaków

Ostrawa. Witkowice ? w poindustrialnym pejzażu