Elżbieta Tomczyk-Miczka Artykułów: 15

Dziennikarka, autorka kilku albumów ? przewodników po Małopolsce.

Fascynacja regionalizmem, ciekawość świata i ludzi, pasja do podróżowania łączy się u mnie z nieodpartą potrzebą odkrywania i dokumentowania rzeczy wielkich i małych.  Z takich pasji rodzą się moje teksty, książki, wystawy fotograficzne, wystąpienia na spotkaniach podróżników. ?Nie ma miejsc nieciekawych, są tylko nieodkryte? ? to motto, które inspiruje mnie do ciągłych poszukiwań

Na co dzień pracuje od 2003 roku w Małopolskiej Organizacji Turystycznej, do 2007 roku jako dyrektor biura, obecnie na stanowisku  specjalisty ds. promocji.  Całe życie związana z turystyką, mimo ukończenia Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Jagiellońskim i studiów podyplomowych w zakresie organizacji produkcji filmowej w Łódzkiej Filmówce.

Kilkanaście lat doświadczeń z własnego Biura Turystycznego ?Krakus?, które obecnie prowadzi syn Karol żoną Anią oraz praca jako  pilot wycieczek zagranicznych zaowocowało  zwiedzeniem  wielu krajów na kilku kontynentach.

Dziennikarka turystyczna, od lat związana z ?Dziennikiem Polskim? w Krakowie, dla którego pisze reportaże  do sobotniego dodatku ?Podróże?.  Tworzy też  teksty dla prasy branżowej, jest w zespole redakcyjnym ?Aktualności Turystycznych? ? internetowego czasopisma Polskiej Organizacji Turystycznej.

Wykładowca na wyższych uczelniach turystycznych, m.in. w Górnośląskiej Wyższej Szkole Handlowej w Katowicach, gdzie prowadzi przedmiot ?Regionalne Atrakcje Kulinarne?.

Najważniejsze publikacje książkowe:

* Małopolska Palce lizać. Przewodnik kulinarny po regionie 

* Przygoda z Małopolską oraz  Adventure in Małopolska 

* Małopolska Trasa smakoszy. Przewodnik po karczmach regionalnych Małopolski 

* Tajemnice zbójników czyli Skarby Podhala 

* Regional hotspot guide 

Artykuły:

Wzdłuż trasy ustawiono ekspozycje prezentujące pracę górników, koni a nawet dzieci, a efekty audiowizualne – wystrzały i dymy – dodają wiarygodności przestrzeni górniczej.

W Nowej Rudzie żyje się dziś spokojnie. To dawne miasto górnicze, ale z tradycjami kulturalnymi. Impulsem do odwiedzenia miasta może być udział w jednej z cyklicznych imprez.

Twierdza Kłodzko to jeden z największych obiektów warownych z przełomu XVII i XVIII wieku. Ten majstersztyk wiedzy strategicznej, stworzony przez wybitnych fortyfikatorów, nigdy nie został należycie wykorzystany.

Tu, w muzeum, snuje się opowieść o początkach powstawania winnic, o trudnych przedsięwzięciach związanych z żeglugą, o dzielnych flisakach, o Markizie de Pombal, wszechwładnym premierze Portugali w XVIII wieku.

Amsterdam od ponad 400 lat był „miastem diamentów” z uwagi na dużą ilość i zręczność szlifierzy diamentów, tutejsze pracownie były znane i cenione na całym świecie, uznawane za najlepsze szkoły tego artystycznego rzemiosła.

Browar z XIX wieku nieczynny już, stoi nad kanałem, w odległości pieszego dystansu od muzeum narodowego – Rijksmuseum, największej atrakcji miasta. Stąd też dylemat, od czego zacząć zwiedzanie Amsterdamu.

Czułam się dobrze wśród tych ludzi, gościnnych, delikatnie uprzejmych. Z dystansem patrzących na roznegliżowane turystki w kraju wprawdzie laickim, ale z przewagą muzułmanów, gdzie turystyka wytworzyła pewien schemat wzajemnej tolerancji.

To, co wyróżnia sieć kawiarni Złoty Dukat na tle innych kawiarni Ukrainy, to właśnie dbałość o detale, staranność w budowaniu wizerunku. Tutaj kawa ma swoją opowieść.

Nie ma tu alpejskich tras, a infrastruktura pozostaje w tyle za europejskimi standardami, ale rekompensuje to bliskość ośrodków przy hotelach, świetny śnieg i aura.

Bogata historia i kultura tego krańca Turcji, na którą składa się spuścizna wielu narodów powoduje, że rekreacja na nartach wzbogacona jest egzotyczne, dalekim wschodem pachnące klimaty.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!