Kolding
Ruiny królewskiej rezydencji

Usytuowany na wzgórzu ponad jeziorem Slots królewski zamek w Kolding (Koldinghus) przypomina twierdzę. Ma przeszłość jako królewska rezydencja i forteca, która od połowy XIII w. stała na straży południowej granicy Królestwa Danii.
fot: Halina Puławska
Kolding. Ruiny królewskiej rezydencji
Najbardziej zniszczone fragmenty murów ujęte zostały w ramy architektury współczesnej. Drewno, stal, panele i współczesna cegła wypełniły luki.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

To unikatowy przykład włączenia współczesnych form architektonicznych w stare mury. Trzeba wejść do środka, aby ujrzeć jedyne w swoim rodzaju połączenie starego z nowym, zastosowane podczas odbudowy zamku. 

Usytuowany na wzgórzu ponad jeziorem Slots królewski zamek w Kolding (Koldinghus) przypomina twierdzę, zamek obronny. Ten charakter nadają mu czerwona cegła, przysadzista kwadratowa wieża i surowe w wyrazie ściany czterech skrzydeł budowli, zamykających nieregularny, trapezoidalny dziedziniec. Ma przeszłość jako królewska rezydencja i forteca, która od połowy XIII w. stała na straży południowej granicy Królestwa Danii z księstwem Szlezwik. Zamek spłonął w czasie wojen napoleońskich, gdy przebywał w nim  marszałek Bernadotte, przyszły król Szwecji, z hiszpańską załogą. Prozaicznie, pożar, który wybuchł w kominie 29 marca 1808 r. w ciągu dwóch dni zamienił zamek w zwęgloną ruinę.

Etapy odbudowy

Myśl o podniesieniu z ruin zamku traktowanego jako narodowa pamiątka narodziła się niemal natychmiast po pożarze. Do ochrony i zachowania ruin nawoływał m.in. Hans Christian Andersen. W końcu XIX w., w 1890 r. w kilku pomieszczeniach skrzydła północnego powstało muzeum, które miało chronić zamek i zachować królewską przeszłość Kolding. I to koncepcja stworzenia muzeum zamkowego stała się siłą napędową kontynuowania odbudowy. W czasie I wojny światowej odbudowano skrzydło zachodnie z biblioteką, wykorzystując budulec ze starej Królewskiej Biblioteki Narodowej w Kopenhadze, a w latach 30. XX wieku uratowano wieżę zwaną Wieżą Gigantów. Zbudowana około 1600 r. za panowania króla Danii i Norwegii Christiana IV zwieńczona była w narożnikach czterema posągami wyposażonymi w herby: Hannibal z herbem duńskim, Scypion z norweskim, Herkules ze szwedzkim i Hector z herbem księstwa Szlezwig. Po pożarze ocalał tylko Herkules.

Stare i nowe

W roku 1970 powstał kompleksowy plan restauracji obiektu, z zachowaniem jego muzealnej funkcji. Odbudowę, pod kierunkiem architektów Inger i Johannes Exner prowadzono w latach 1972-91. Naczelnym założeniem projektu była jak najmniejsza ingerencja w zabytkową materię, podkreślającą historyczną wartość zamku. Najbardziej zniszczone fragmenty murów ujęte zostały w ramy architektury współczesnej. Drewno, stal, panele i współczesna cegła wypełniły luki.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 15 lipca 2013; Aktualizacja 31 stycznia 2020;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij