Warszawa
Szopka u kapucynów tylko online
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W Warszawie jest także ruchoma szopka, znajduje się w podziemiach kościoła pw. Przemienienia Pańskiego, należącego do ojców kapucynów. Tego przy Miodowej.
Szopka ma już ponad 70 lat. Po raz pierwszy pokazano ją w 1948 r., a stworzyli ją dwaj bracia zakonni – Pius Janowski i Konrad Wyczawski. Opowiada przede wszystkim o narodzinach Chrystusa, ale nawiązuje też do historii Polski.
Żłóbek umiejscowiony jest między bazyliką św. Piotra w Watykanie a kolumną Zygmunta i Zamkiem Królewskim. Ruchome postaci idą oddać hołd Dzieciątku. Są w śród nich bł. Jerzy Popiełuszko, św. Jan Paweł II, bł. Matka Teresa z Kalkuty, ale też Mieszko I, Dąbrówka, św. Wojciech , św. Stanisław, ks. Wincenty Kadłubek, król Jagiełło, królowa Jadwiga. Jest też Jan III Sobieski w otoczeniu husarii, marszałek Józef Piłsudski na kasztance, a nawet papież Franciszek. Postaci poruszają się dzięki złożonemu systemowi pasów transmisyjnych, kół i przekładni napędzanych na początku ręcznie a teraz silnikiem elektrycznym.
A wszystko to w zdumiewających dekoracjach
W zeszłym roku była kolejka elektryczna, która zatrzymywała się na stacji i samochodziki, i jakieś pluszaki i zwierzęta egzotyczne. W akwarium pływały sporej wielkości żywe ryby. Widziałam wtedy tę szopkę po raz pierwszy, ale podobno co roku pojawiają się motywy nawiązujące do ważnych wydarzeń w kościele i w Polsce. W 2010 r., po katastrofie smoleńskiej w szopce pojawił się motyw samolotu Tu-154, a w 2013 r., po śmierci matki błogosławionego księdza Marianny Popiełuszko – jej ruchoma figura. W ostatnich latach komuny w szopce pojawiały się akcenty narodowe i solidarnościowe a podczas stanu wojennego szopkę odwiedzały ponoć tłumy.
Ale nie w tym roku…
Od czasu uruchomienia szopka u kapucynów otwierana była była co roku 25 grudnia w święto Narodzenia Pańskiego i można ją było oglądać do Ofiarowania Pańskiego, czyli do 2 lutego. Był to ważny punkt rodzinnej wycieczki po Starówce w okresie Bożego Narodzenia. Ale nie w tym roku. Do miejsc zamkniętych z powodu koronawirusa dopisać trzeba również warszawską szopkę. Tegoroczną inscenizację pt. „Do Dzieciątka Jezus z polskimi świętymi przychodzimy” można obejrzeć jedynie w internecie.
A jak w tym roku u św Anny? Bo ta zeszłoroczna (tu na fotce) zrobiła na mnie kolosalne wrażenie. A u kapucynów… no cóż… szopka.
U św. Anny w tym roku zwyczajna. Taka z siankiem, żłóbkiem, Maryja i Józefem.
Tak z bliska wyglądała zeszłoroczna szopka u św. Anna