Chengdu
W ostoi pandy wielkiej
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Hitem światowej rangi w okolicach Chengdu w prowincji Syczuan w Chinach południowo-zachodnich są pandy wielkie. Tych przepięknych, czarno-białych zwierząt – dalekich krewniaków niedźwiedzi, zachowało się na świecie tylko około 1200.
Ich populacja ostatnio powoli jednak wzrasta, chociaż nadal jest to gatunek zagrożony. W Chinach robi się wiele, aby go zachować. Na terenie całego kraju utworzono 12 rezerwatów, w których zwierzęta te żyją na wolności pod ścisłą ochroną.
Wśród obszarów podlegających ochronie jest odległy od Chengdu o 150 km rezerwat Wolong. Ale znacznie bliżej, bo 10 km od tego miasta działa od dwudziestu lat, dostępny dla zwiedzających, ośrodek hodowli pandy wielkiej.
Odchowano w nim już blisko 30 tych zwierząt, które przyszły tu na świat. To ogromny sukces, gdyż rozmnażają się one niechętnie, spędzając czas na śnie, przerywanym – nierzadko przymusowo przez pracowników ośrodka – na posiłki. W ośrodku można poznać zwyczaje tych dużych ssaków. Rodząc się, ważą około 100 gramów, gdy dorastają – około 200 kg. Dziennie zjadają od 15 do 30 kg pędów bambusa. Obserwować je, zwłaszcza ich maluchy, można godzinami.
Warto wiedzieć
* W ośrodku hodowane są również, zupełnie do nich niepodobne, nie tylko barwą, pandy czerwone.
* Zabicie pandy wielkiej oznacza w Chinach karę śmierci.
Dodaj komentarz