Tajpej
Warta przed Świątynią Bohaterów

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Świątyni Bohaterów Wojennych – Martyr’s Shrime nie ma na liście dziesięciu miejsc, które zagraniczni turyści powinni zobaczyć w Tajpej – stolicy Tajwanu. Odwiedzają ją przede wszystkim Chińczycy, a dużym magnesem są zmiany wart honorowych nie mniej widowiskowe, niż w Hali Pamięci Czang Kai-szeka.
W odróżnieniu od tamtych żołnierze występują w białych, a nie czarnych mundurach. W niedzielne przedpołudnie w pobliżu parkowało wiele autokarów z różnych części wyspy. Stroje narodowe ich pasażerów, a zwłaszcza pasażerek, też warte były uwagi i… obiektywu. A pozowały chętnie.
Za wielką bramą
Świątynia, zwana niekiedy pomnikiem, znajduje się w północnej części miasta, niedaleko od dużego, zabytkowego dużego Grand Hotelu zbudowanego w kształcie kilkupiętrowej, prostokątnej pagody. Do Martyr’s Shrine prowadzi brama z trzema arkami oraz wieżyczkami nakrytymi ciemnozielonymi dachami w stylu pagód. Przy bramie stoi pierwsza z wart honorowych. Po przeciwległej stronie dosyć rozległego placu znajduje się kompleks świątynno-memorialny, dla którego tłem są zielone wzgórza.
Jest to zespół budowli na planie prostokąta. Wzniesionych w tradycyjnym stylu pagód, z dwupoziomowymi dachami krytymi czerwoną dachówką. Przez pierwszy budynek, usytuowany poprzecznie w stosunku do placu, o stosunkowo wąskim frontonie, z kilkoma schodami strzeżonymi przez białe, kamienne lwy, przechodzi się na dziedziniec wewnętrzny. Najdłuższy budynek tego kompleksu zajmujący przeciwległą pierzeję posiada wsparte na czerwonych kolumnach podcienia z prowadzącymi do nich schodami. Przy nich stoi druga warta honorowa.
Widowiskowa zmiana wart
Centralnym miejscem jego wnętrza jest jak gdyby ołtarz, ale bez bóstw, z czterema kolumnami z szarego kamienia po bokach. Przepięknie zdobiony jest strop nad całą długością tej hali. Na jej bocznych ścianach znajdują się ogromne, wykonane z miedzianej blachy (czekanka) sceny z historycznych bitew i inne dekoracje. W zamykających prostokąt placu pawilonach bocznych, niższych i z tylko jednopoziomowymi dachami, ale również z podcieniami, są kolejne sceny, tablice w języku chińskim oraz pomieszczenia.
Podczas zmiany wart żołnierze przechodzą miarowym, świetnie wyćwiczonym krokiem, przez cały plac. I to jest chyba najciekawsze w tym obiekcie dla cudzoziemców.
Dodaj komentarz