Bazylea
Bombki pana Wannera

Pan Johann Wanner dobiega osiemdziesiątki. Siwy, w ciemnym surducie, sztuczkowych spodniach i kamizelce z zegarkiem z dewizką przypomina postać z baśni Andersena. Od lat sprzedaje ozdoby świąteczne, wykonywane i malowane ręcznie.
fot: Elżbieta Sawicka
Bazylea. Bombki pana Wannera
Johann Wanner jest największym producentem i kolekcjonerem ozdób choinkowych na świecie.
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
  • Bazylea. Bombki pana Wannera
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Jednym z najsłynniejszych miejsc w Bazylei jest sklep z ozdobami choinkowymi Johanna Wannera na Starym Mieście. Niezwykłe miejsce: magia Świąt Bożego Narodzenia trwa tu przez cały rok, a kupić można wyłącznie bombki i zabawki robione ręcznie.  

Bazylea reklamuje się jako najpiękniejsze w Szwajcarii ?Christmas City”. Każdego roku przyjeżdża tu w czasie adwentu sześćset tysięcy turystów. Przyciągają ich przede wszystkim jarmarki bożonarodzeniowe ulokowane na dwóch głównych placach: Barfüsserplatz w sercu Starego Miasta i Münsterplatz obok katedry.

Jodła na Münsterplatz

Świąteczne jarmarki w Bazylei uchodzą za największe i najpiękniejsze w całej Szwajcarii. Co ciekawe, tradycja ta wcale nie jest tak bardzo stara, jak można by przypuszczać ? w tym roku jarmarki odbywają się po raz czterdziesty. Rocznicowe obchody zainaugurowała wieczorem 23 listopada pani burmistrz  Elisabeth Ackermann, zapalając światełka na ogromnej choince stojącej na Münsterplatz. Wkrótce rozbłysły światła w całej Bazylei, iskrzyły się ulice, place, mosty na Renie i wystawy sklepów. Wzdłuż staromiejskich uliczek ustawiono setki choinek, w centralnych punktach miasta stanęły gigantyczne jodły. Kto udekorował świąteczne drzewo na Münsterplatz, wie każde dziecko.

Mister Christmas

Pan Johann Wanner dobiega osiemdziesiątki. Siwy, w ciemnym surducie, sztuczkowych spodniach i kamizelce z zegarkiem z dewizką przypomina postać z baśni Andersena. Gdyby miał do tego siwe bokobrody, mógłby bez charakteryzacji zagrać sędziego Drosselmeiera w ?Dziadku do orzechów? E.T.A. Hoffmanna. Starszy pan, znany w całym świecie, uchodzi za geniusza w swoim fachu. Brytyjska prasa pisze o nim  ?Father of Christmas? i ?Couturier of the Christmas tree?. Jedna z polskich blogerek nazwała go ?Król Bombka?.

Szklane cudeńka z demoludów

Od lat  60. minionego wieku sprzedaje ozdoby świąteczne, wykonywane i malowane wyłącznie ręcznie. Kiedy zorientował się, że na Zachodzie tradycja upada i zaczyna zwyciężać produkcja masowa, wyruszył na Wschód. Pokonując niemałe trudności, zaczął sprowadzać bombki z Polski, NRD i Czechosłowacji. Wspomina te pionierskie czasy z rozrzewnieniem. O naszych ręcznie dmuchanych i malowanych wyrobach ma jak najlepszą opinię: oryginalność i wysoka jakość. ? Tylko 5 procent zabawek choinkowych na świecie jest dziś robionych tradycyjnymi metodami. Moje są wyłącznie takie ? opowiada.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij