Bremerhaven
Port nad Morzem Północnym

Autorka: Iwona Wienand
Miasto znane jest z imponującego portu kontenerowego. Jego teren zwany jest również „największym parkingiem Europy”, gdyż liczba samochodów czekająca na transport osiąga niekiedy 100 tysięcy.
fot: (...)
Bremerhaven. Port nad Morzem Północnym
Bremerhaven postawiło na turystykę! W ciągu 10 lat, w miejscu koszmarnego parkingu i zaniedbanych terenów firm, powstała wspaniała strefa turystyczna, przyciągająca miliony turystów.
  • Bremerhaven. Port nad Morzem Północnym
  • Bremerhaven. Port nad Morzem Północnym
  • Bremerhaven. Port nad Morzem Północnym
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Bremerhaven to największe miasto niemieckie, położone nad Morzem Północnym, a właściwie nad bezkresną zatoką Wezery.

Znane jest z imponującego portu kontenerowego, ciągnącego się wzdłuż wybrzeża rzeki na długości 5 km. Przybywające tu kolosy kontenerowe MAERSK są wielką atrakcją, a ich pojawienie się każdorazowo ściąga setki entuzjastów tych gigantów.

Największy parking Europy

Teren portu zwany jest również ?największym parkingiem Europy?, gdyż liczba samochodów czekająca na transport osiąga niekiedy 100 tysięcy. Najnowsze modele Mercedesa, BMW, Audi czy nawet Porche czekają spokojnie z kluczykami w stacyjkach i pięcioma litrami benzyny w baku na transport za ocean. W ostatnich latach znacznie rozwinął się port statków pasażerskich Columbus Cruise Terminal. Gigantyczne statki turystyczne Phönix czy AIDA nie są tu rzadkością. Holendrzy, Francuzi, Hiszpanie, goście z USA czy Ameryki Południowej zwiedzają w Bremerhaven niespotykany kompleks turystyczny HAVENWELTEN ? czyli Światy Portu, który przyniósł miastu ogromne zainteresowanie, a nawet sławę! Na przestrzeni 8 km kw. powstała niepowtarzalna kompozycja architektoniczna, przypominająca swoimi konturami wybrzeże Dubaju.

Wielkie przemiany

Na stronie internetowej polskiej Wikipedii Bremerhaven nazwane jest metropolią! Jednakże, kiedy przed 18 laty przyjechałam tutaj, poczułam się natychmiast jak w domu. Pochodzę z Łodzi i jestem dość mocno emocjonalnie związana z Pabianicami. To właśnie one przyszły mi wtedy na myśl, gdy zobaczyłam miasto z brukowymi ulicami i zaniedbanymi trawnikami. W tym czasie mieszkałam jeszcze w Westfalii, niedaleko Padebornu, w idyllicznej górskiej miejscowości, gdzie w potokach pływały pstrągi, znane mi tylko z Morskiego Oka. W regionie zieloniutkim, pełnym kwiatów, drzew i kwitnącego rzepaku, czyściutkim, niemalże sterylnym.

A tu Bremerhaven ? wszystko takie swojskie i rodzime. Przy głównej ulicy znajdowały się firmy handlujące złomem i materiałami budowlanymi. W samym centrum miasta, pomiędzy dwoma portami: Starym i Nowym znajdował się monstrualny plac pokryty żwirem, pełniący rolę parkingu, usiany dołami i znajdującymi się w nich kałużami.

Portowe hity

Ale to już stało się odległą przeszłością, bowiem Bremerhaven postawiło na turystykę! W ciągu 10 lat, w miejscu koszmarnego parkingu i zaniedbanych terenów firm, powstała wspaniała strefa turystyczna, przyciągająca miliony turystów. HAVENWELTEN ? Światy Portu stały się w Niemczech i poza ich granicami atrakcją turystyczną numer 1. Zaczęli ściągać turyści, by zwiedzać Dom Emigranta (Auswandererhaus), Dom Klimatów (Klimahaus 8 Ost) czy oglądać wspaniały budynek Hotelu Atlantic Sail City z imponującym tarasem widokowym na 21 piętrze. Po otworzeniu bardzo oryginalnego miniaturowego ?ZOO nad Morzem?, ze zwierzętami polarnymi, milionowego zwiedzającego zarejestrowano już po 3 miesiącach. Kolejka czekających przypominała mi kolejki po opony Stomilu z czasów komuny.

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij