Luboń Wielki
Chatka na kurzej stopce

Luboń Wielki (1022 m n.p.m.) znajduje się w Beskidzie Wyspowym, ale ma zupełnie nietypowy grzbiet, jak na ten Beskid. Jest on wydłużony i opada przez Luboń Mały do wsi Naprawa znajdującej się przy szosie „zakopiańskiej”.
fot: Barbara Górecka
Luboń Wielki. Chatka na kurzej stopce
Na szczycie góry znajduje się jedyne w Beskidzie Wyspowym schronisko górskie PTTK. Powstało ono z inicjatywy oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Rabce ze Stanisławem Dunin-Borkowskim na czele.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na stoku góry utworzono w 1970 r. rezerwat przyrody ?Luboń Wielki?. Obejmuje on jęzor osuwiska fliszowego z gołoborzem, obszar oderwanych skał, niszę i ścianę osuwiskową (Dziurawe Turnie). Obszar ten otoczony jest lasem. W dolnej części jest to las jodłowo-świerkowy z przewagą świerka i domieszką buka, a w górnej buczyna karpacka. Ciekawa też jest tutaj roślinność. Wiele tu gatunków ptaków i zwierząt.

Budynek schroniska jest malutki. Na dole znajduje się mała sala konsumpcyjna i bufet. Na piętrze jedna duża sala noclegowa na 9 łóżek. Nie ma tu żadnych wygód ale jest odpowiedni ?klimat górski?, który tworzą ludzie opiekujący się schroniskiem. Obok wybudowano mały skromny domek i przygotowano tam kolejne miejsca noclegowe.

Poniżej schroniska parafianie Rabki-Zaryte postawili kaplicę Matki Boskiej Lubońskiej. Ołtarz i figurę poświęcił kardynał Stanisław Dziwisz 26 lipca 2009 r.

Na Luboń Wielki prowadzi kilka tras. Trzy szlaki wychodzą z Rabki-Zaryte. Zielony jest najdogodniejszy w wędrówce zimowej i tym właśnie teraz podchodziłam. Wije się po lesie, cały czas delikatnie nabierając wysokości. Oznakowanie dla turysty pieszego nie zawsze jest dobre. Należy kierować się cały czas za szlakiem narciarskim. Przy drodze spotkamy różnego rodzaju kapliczki. Na ten szlak wchodzi się naprzeciw  wyciągu narciarskiego ?Polczakówka?. Od przystanku autobusowego wąską uliczką między DW. ?Karabela? a sklepem spożywczym.

Szlak żółty zwany ?Percią Borkowskiego? wiedzie przez rezerwat i jest troszkę trudny, nie polecany w zimie i w zejściu. Niebieski szlak jest dość stromy w podejściu.

Szlak czerwony prowadzący od przełęczy Glisne jest najkrótszy czasowo. Szlak niebieski (nie mylić z omówionym już niebieskim) prowadzi grzbietem Lubonia Małego i jest widokowy. W zimie jest to piękny szlak i niezbyt uciążliwy. Początek może być za miejscowością Naprawa na drodze zakopiańskiej. Na przełęczy Luboń Mały jest parking i restauracja.

Warto wiedzieć

Stanisław Dunin-Borkowski żył w latach 1901-39. Był pedagogiem, przyrodnikiem i znawcą Gorców oraz Beskidu Wyspowego. Napisał przewodnik po okolicach Rabki. Stworzył sieć szlaków turystycznych oddziału PTT w Rabce. W 1922 r. wytyczył szlak żółty z Rabki-Zaryte na Luboń Wielki. W uznaniu za jego zasługi nazwano ten szlak Percią Borkowskiego.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 2 lutego 2011; Aktualizacja 7 czerwca 2020;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij