Jeziora Plitwickie
Wśród jezior, kaskad i wodospadów

Park obejmuje 16 jezior połączonych ze sobą uroczymi wodospadami. Jeziorka biorą początek z dwóch niewielkich potoków: Czarnego i Białego. Zasilają one Jezioro Proščanskie. To pierwsze z tych szesnastu. Na terenie parku są 92 wodospady.
fot: Barbara Górecka
Jeziora Plitwickie. Wśród jezior, kaskad i wodospadów
O Jeziorach Plitwickich można pisać w nieskończoność, ale i tak nie ukaże to ich piękna.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na trasie z Zagrzebia, stolicy Chorwacji do Dalmacji nad Adriatykiem znajdziemy jeden z cudów natury. To Jeziora Plitwickie (Plitvička jezera) schowane między górami Mala Kapela a Plješivica. Utworzono tu Park Narodowy Jezior Plitwickich i w 1979 roku wpisano go na światową listę UNESCO.

Park znajduje się na wysokości od 400 do 1280 m n.p.m. Obejmuje 16 jezior połączonych ze sobą uroczymi wodospadami. Jeziorka biorą początek z dwóch niewielkich potoków: Czarnego i Białego. Zasilają one Jezioro Proščanskie. To pierwsze z tych szesnastu. Na terenie parku są  92 wodospady.
Są tu też kaniony i jaskinie, lecz turyści tam nie wchodzą. Jeziora są zlokalizowane w grupach i położone tarasowo. Wokół nich prowadzą ścieżki i drewniane pomosty, w sumie 18 kilometrów. Między najwyżej i najniżej położonym jeziorem różnica wynosi 156 metrów. Wodospady spływają z ogromnym hukiem ze skał dolomitowych.

Górne i dolne

Jeziora Plitvickie skupiają się w dwu grupach: Górne i Dolne. Jeziora Górne powstały w skutek zawalenia się stropów podziemnych grot. Do nich kaskadami spływają wody z górnych terenów. Najpiękniejszym miejscem jest Tomičevo Pogledalo. Stąd rozlega się widok na jezioro Ciginovac i szczyty Pljesavicy. Kaskady i wodospady są tu niesamowicie piękne. Największym i najpiękniejszym wodospadem jest Galovacki Buk. Jego wody spadają z dwudziestu metrów. Największym jeziorem zasilanym przez wodospady jest Kozjak. Ma ono 3 kilometry długości i 500 metrów szerokości. Po nim kursują turystyczne stateczki przewożące ludzi do drugiej części jezior. Rejs jest bardzo przyjemny. Jeziora leżące na wyższym poziomie są większe i otacza je bujna roślinność. Woda jest przejrzysta. Różnorodność drzew i krzewów przyprawia o zawrót głowy. Wszystkie jeziora i większe wodospady są opisane na tablicach informacyjnych. Ciekawym zjawiskiem w jeziorach jest to, że ich niecki są białe. Przedmioty, które przypadkowo wpadną do wody, pokrywają się białą powłoką i kamienieją.
Dolne Jeziora są cztery. Znajdują się w głębokim kanionie. Największe z nich to Milanovac i niżej położone Gavanovac. Droga prowadząca wzdłuż niego wyciosana jest w skale.

6 godzin marszu

Do parku można wejść z dwóch stron. Ścieżek jest kilka, a wszystkie dobrze oznakowane. Przy zakupie wejściówki dostaje się mapkę. Można poruszać się wielokrotnie stateczkami lub kolejką w cenie biletu. Przy wejściach jest dobre zaplecze gastronomiczne i sanitarne. Najdłuższą i najciekawszą trasą jest trasa ?H?. Zajmuje około 6 godzin, ale warto. Większość turystów pokonuje jednak trasy krótsze i przez to są dość mocno zatłoczone. O Jeziorach Plitwickich można pisać w nieskończoność, ale i tak nie ukaże to ich piękna. Należy je zobaczyć, posłuchać wodogrzmotów i pomyśleć o? raju.

Tu zaczęła się wojna

Plitvice mają tragiczną historię. To właśnie tu, 31 marca 1991 roku rozpoczęła się wojna w byłej Jugosławii. Serbowie zajęli budynek dyrekcji Parku. Zamordowano wtedy policjanta Josipa Jovića, który stał się pierwszą ofiarą wojny. W sierpniu 1995 roku armia chorwacka odbiła Park. Na szczęście unikatowa tu przyroda została zachowana. Zniszczono tylko domostwa i hotele.

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 1

    wędrowiec, 11 lipca 2015 @ 07:23

    W Plitwickich jeziorach kręcono enerdowsko-jugosłowiański film o Winnetou!

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij