Kalisz
Cmentarz Miejski, katolicki
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Jak bardzo zagmatwaną historię miał Kalisz, miasto wielokulturowe i wielonarodowościowe, widać na miejskich nekropoliach.
Cały zespół trzech zabytkowych nekropolii przy Rogatce które tworzą cmentarze ewangelicko-augsburski i sąsiadujący z nim rzymsko-katolicki oraz po przeciwnej stronie ulicy Górnośląskiej cmentarz prawosławny, został wpisany do rejestru zabytków. Z cmentarzy tych najstarszy jest ewangelicko-augsburski (luteranie), bo powstał około roku 1689. Cmentarz prawosławny jest z roku 1786, zaś katolicki zwany Cmentarzem Miejskim powstał roku 1807. Te trzy cmentarze należą do najstarszych czynnych nekropolii w Polsce.
Na wszystkich trzech pochowane zostały osoby zasłużone dla miasta i regionu. Spoczywają tu duchowni, kilkunastu prezydentów miasta, naukowcy, lekarze, prawnicy, drukarze, przemysłowcy, nauczyciele, artyści, architekci, zasłużone rodziny ziemiańskie i wiele innych.
Krótkie kalendarium
Cmentarz rzymsko-katolicki był pierwszym pozamiejskim cmentarzem tego wyznania w Kaliszu. Założono go po tym jak pod koniec XVIII wieku ze względów higienicznych zakazano chować zmarłych przy kościołach. W Kaliszu ten zakaz obowiązywał od roku 1787. Prace dążące do utworzenia poza murami miasta nowej nekropolii rozpoczęły się w 1803 r. Za datę otwarcia cmentarza katolickiego uważa się 4 listopada roku 1807. W roku kolejnym ogrodzono cmentarz murem ceglanym, wykonano też pierwszą bramę, która nie dotrwała do naszych czasów. Od roku 1827 zaczęto stawiać pierwsze pomniki, w 1840 r. wzniesiono kostnicę i nową bramę a rok później poszerzono cmentarz. Bramę główną zbudowano w roku 1844.
W latach 1913-14 zamknięto cmentarz po raz pierwszy, potem znów w latach 1923-39, ale dopuszczono pochówki w grobach istniejących, rodzinnych. Cmentarz Miejski ze względów sanitarnych został zamknięty znowu w 1977 r. Pochówki dopuszczono tu jedynie w istniejących grobach murowanych przez następne dwadzieścia lat.
Dziś
Cmentarz rzymskokatolicki, dziś zwany Cmentarzem Miejskim, ma powierzchnię około 1,85 ha. Na jego terenie rosną ponadstuletnie wiązy, kasztanowce, lipy i klony. Jedno wejście jest od ulicy Górnośląskiej (brama główna o formach klasycystycznych), a drugie od ulicy Dąbrowskiego (przy niej jest dawny budynek grabarza). Cmentarzem zarządza parafia św. Mikołaja (katedra).
Na murze wokół cmentarza są liczne tablice inskrypcyjne z drugiej połowy XIX i z początku XX wieku. Przy głównej alei stoją kaplice grobowe (w sumie jest ich 10). Do najstarszych nagrobków należą:
* obelisk majora Stanisława Broszkowskiego z roku 1827,
* płyta z roku 1833 poświęcona pułkownikowi wojsk polskich Józefowi Grzegorzowi Puchalskiemu,
* nagrobek pułkownika Rafała Zajączka zmarłego w 1848 r.
Warto wiedzieć
* Na cmentarzu miejskim pochowano w 1955 r. w stroju rektorskim Aleksandra Januszkiewicza, lekarza, rektora Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.
* W Kaliszu często spotykający się za życia ludzie różneych wyznań i narodowości spoczywają na cmentarzu, obok siebie. Bywa, że członkowie rodzin spoczywają w jednym grobowcu na dwóch cmentarzach. Przy murze oddzielającym cmentarze Miejski i ewangelicki są grobowce rodzinne, które tworzą całość po obu stronach muru tak, by członkowie rodzin spoczywali na cmentarzu odpowiadającym ich religii. Przykładami mogą być tu grobowiec rodziny Wyganowskich na Cmentarzu Miejskim i grobowiec Cecylii Wyganowskiej na cmentarzu ewangelickim. Natomiast kaplica grobowa Heinsów ma wspólną komorę grobową ze znajdującym się po drugiej stronie muru, na cmentarzu ewangelickim, grobem kaliskiego kupca Karola Alfonsa Heinsa.
* Tu należy wspomnieć Legionistów ze Szczypiorna. Siedmiu z nich zmarło w obozie internowanych. Najpierw pochowano ich na terenie cmentarza ukraińskiego w Szczypiornie. W roku ich 1932 szczątki przeniesiono do Mauzoleum Legionistów Polskich w Kaliszu. W czasie okupacji Niemcy zniszczyli mauzoleum a trumna z prochami legionistów zaginęła. Odnaleziono ją w latach 90. XX w. w kaplicy grobowej Żuczkowskich.
Wczoraj , sobota 06.06.2020 , mieliśmy pogrzeb znajomego który w połowie kwietnia zmarł na koronowirusa .
W Polsce w czasie pandemii koronawirusa , zarazy , obowiązują specjalne zasady pochówku .
Ze szczególną ostrożnością w specjalnym ubraniu pracownicy zakładu pogrzebowego myją zmarłego , ubierają i układają ( w worku ) w trumnie szczelnie ją zamykając . W trumnie musi być specjalny płyn do poziomu pięciu centymetrów . Pogrzeb zmarłego w trumnie musi odbyć się w ciągu 72 godzin .
W przypadku gdy okoliczności nie pozwalają na szybki pogrzeb to zmarłego na koronowirusa kremuje się w temperaturze 950 ° C . Można wtedy nawet czekać z pogrzebem do końca pandemii .
Nasz znajomy był skremowany i po 1,5 miesiąca od śmierci miał pogrzeb gdy zelżały ograniczenia
dotyczące liczby ludzi w kościele i na cmentarzu .
Grób Stanisława Karasińskiego zmarłego w roku 1873
i Gracjana Jastrzębskiego zmarłego w roku 1903
Patroni Trybunału Kaliskiego , prawdopodobnie
byli kiedyś adwokatami w kaliskim sądzie .
Groby Wyganowskich na Cmentarzu Miejskim widziałem że są dwa .
Ale połączony z grobem z innego cmentarza będzie ten
bo mur tu zakręca . Jego krzyż jest widoczny z Cmentarza Ewangelickiego .
Prawdopodobnie tu był grób Cecylii Wyganowskiej .
Widoczny jest krzyż grobowca z Cmentarza Miejskiego .
Grób Ignacego Franciszka Reinsteina , architekta kaliskiego , polskiego architekta
i grafika niemieckiego pochodzenia .
Jego dziełem jest np. Pałac Komisji Wojewódzkiej Kaliskiej , przebudowany
w latach 1823–1824 według jego projektu .
Dziś jest to siedziba Starostwa Powiatowego .
Grób Franciszka Józefa Bienieckiego zmarłego w roku 1908 ,
starszego lekarza 5-go Aleksandryjskiego Pułku Huzarów .
Przed kaplicą Marii Gąsiorowskiej , obywatelki ziemskiej ,
jest grób Aleksandra Januszkieiwcza . Ten po lewej stronie .
Profesor Doktor Medycyny Aleksander Januszkiewcz był Rektorem
Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie , Litwa .
Pochowano go w todze rektora .
O żonie na tablicy pisze : Aleksandrowa Januszkiewiczowa , zona profesora ….