Iwano-Frankowsk
Dawniej był tu Stanisławów

Na początku lat 90-tych XX w. miasto stało się ważnym ośrodkiem ukraińskiego ruchu niepodległościowego. Zaś od 1991 r. jest stolicą obwodu (województwa) niepodległej Ukrainy.
fot: Cezary Rudziński
Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
Uliczki i zaułki zachęcały by je obejrzeć dokładniej. Bo miasto jest nie tylko sympatyczne, ale ładne i bynajmniej nie prowincjonalne...
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
  • Iwano-Frankowsk. Dawniej był tu Stanisławów
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

W cesarsko-królewskiej Galicji

Dobrą passę miasta przerwał I rozbiór Polski i włączenie także Stanisławowa do monarchii austriackiej. Chociaż aż do końca jej istnienia w 1918 roku pozostawał on trzecim, po Krakowie i Lwowie, największym miastem Galicji. Austriacy zburzyli tutejsze fortyfikacje, z których do naszych czasów dotrwały tylko niewielkie ich fragmenty. Założyli natomiast, w 1782 roku, Cmentarz Sapieżyński, najstarszy polski na naszych dawnych Kresach Wschodnich. Zniszczyli go dopiero sowieci na początku lat 80. XX wieku. I na jego miejscu (zachowało się jedynie kilka nagrobków) założyli park oraz zbudowali ogromny hotel, który sprywatyzowany i zmodernizowany, jest obecną ?Nadiją?, w której nocuję. Na rozwój Stanisławowa tylko umiarkowany wpływ miało doprowadzenie do niego kolei żelaznej oraz stworzenie w nim jej ważnego węzła. Przełom XIX i XX wieku zapisał się tu natomiast jako początek ruchu oświatowego, a następnie narodowego, ludności ukraińskiej. Mimo iż stanowiła ona w mieście niespełna 10 proc. mniejszość. W roku 1880 liczyło ono bowiem niespełna 19 tys. mieszkańców, w tym połowa to Polacy, poza tym Żydzi, Niemcy i Rusini, jak wówczas nazywano Ukraińców.

W II Rzeczypospolitej

Po I wojnie światowej, od listopada 1918 do maja 1919 r. Stanisławów znajdował się pod administracją Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowej i był siedzibą jej władz centralnych. Wraz z innymi miastami Galicji wschodniej przyłączony został do Polski i pozostał w niej miastem wojewódzkim aż do napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939  roku. W ciągu tych zaledwie kilkunastu lat 60-tysięczne (spis ludności w 1931 r., tuż przed wojną ponad 70-tysięczne) miasto wzbogaciło się m.in. o Teatr im. Stanisława Moniuszki, modernistyczną przebudowę ratusza oraz kilka innych znaczących budowli, nie licząc domów mieszkalnych.

Pod sowiecką i hitlerowską okupacją

Druga wojna światowa miała tu bardzo dramatyczny przebieg, podobnie jak w całym kraju. Ale zwłaszcza na obszarach objętych kolejno dwiema totalitarnymi okupacjami: sowiecką i hitlerowską. W rezultacie politycznego terroru oraz planowego niszczenia polskości, ale również intelektualnych elit ukraińskich, zbrodniarze z NKWD zamordowali kilka tysięcy Polaków. W tym niemal wszystkich więźniów w momencie napaści III Rzeszy na ZSRR. Wielu innych Polaków i Ukraińców zesłano na Syberię, do Azji Środkowej i do gułagów. Pod okupacją niemiecką, którą poprzedziła krótka węgierska, nacjonaliści ukraińscy aresztowali kilkuset ocalałych w czasach rządów NKWD przedstawicieli polskiej inteligencji. Rozstrzelali ich zbrodniarze z SS w podmiejskim Czarnym Lesie. Spośród około 35-tysięcznej przedwojennej społeczności żydowskiej Stanisławowa ocalało zaledwie kilkaset osób. Pozostali zostali wymordowani, także przy pomocy ukraińskich nacjonalistów, na miejscu lub wywiezieni do obozów zagłady.

W Ukraińskiej SRR

Po II wojnie światowej miasto znalazło się w Ukraińskiej SRR. Nastąpiła wymiana ludności. Polską ?repatriowano? w większości do Opola i na Opolszczyznę. Jej miejsce zajęli Ukraińcy i Łemkowie przesiedleni tu w latach 1944-46, głównie z okolic Krynicy Zdroju. Zaczęła się ?depolonizacja? i ?ateizacja? miasta. Jej ofiarą stał się, wspomniany już najstarszy polski cmentarz z wieloma zabytkowymi grobami i pomnikami. A także najcenniejszy zabytek miasta ? stanisławowska kolegiata. Ukraińscy komuniści porąbali i wyrzucili na  śmietnik jej ołtarz główny i 12 ołtarzy bocznych oraz wiele innych elementów wyposażenia. Również cennych dzieł sztuki. Sprofanowano i wyrzucono z rodowych krypt szczątki Potockich i członków ich rodzin. Represje objęły również świątynie innych wyznań. Np. cerkiew ormiańską zamieniono w Muzeum Historii Religii i Ateizmu. W 1962 roku, z okazji 300-lecia założenia miasta, władze zmieniły jego nazwę na Iwano-Frankiwsk, na cześć największego ukraińskiego pisarza przełomu XIX i XX wieku Iwana Franko (1856-1916), z pochodzenia zresztą pół Polaka i pół Niemca, piszącego w trzech językach.

Warto wiedzieć

Na początku lat 90-tych XX w. miasto stało się ważnym ośrodkiem ukraińskiego ruchu niepodległościowego. Zaś od 1991 r. jest stolicą obwodu (województwa) niepodległej Ukrainy.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 1 czerwca 2015; Aktualizacja 6 czerwca 2015;
 

Komentarze: 1

    Jurek, 25 listopada 2016 @ 13:26

    „Sprofanowano i wyrzucono z rodowych krypt szczątki Potockich i członków ich rodzin.” BANDYCI, nie wpuszczać do Europy pod żadnym pozorem!

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij