Eger
Symbol obrony przed turecką potęgą

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Zamek w węgierskim mieście Eger, wznosi się na potężnym wzgórzu na zachód od centrum miasta. Został zbudowany na początku XIII wieku przez miejscowych biskupów.
W historii zasłynął udaną obroną przed oblężeniem Turków osmańskich w 1552 roku. Zatrzymała ona pochód Turków w głąb Europy na pół wieku.
Od początku państwowości
Siedziba biskupa Egeru znajdowała się na dzisiejszym wzgórzu zamkowym od XI w. Powołana została przez Stefana I Świętego, pierwszego króla Węgier. Z tego okresu pochodzą najstarsze pozostałości archeologiczne w dzisiejszym zamku. Pierwsza trójnawowa katedra powstała pod koniec wieku. Słynny najazd Mongołów, który spustoszył także tereny południowej Polski, nie ominął i Węgier. Eger został splądrowany i spalony. Po tych doświadczeniach król Bela IV nakazał budować w kraju warowne zamki. Budowę fortyfikacji w Egerze rozpoczęto w 1248 roku. W XV wieku zamek został znów rozbudowany. Powstał wtedy gotycki pałac biskupi, reprezentacyjna siedziba jego włodarzy.
Oblężenie 1552
W czasie pierwszej wojny habsbursko-tureckiej, zamek w Egerze należał do tej części rozbitych wtedy Węgier, jaka znajdowała się pod panowaniem Ferdynanda I Habsburga. Dowódcą zamku był kapitan István Dobó, który przygotował zamek na ewentualny atak armii osmańskiej. Zadbał o jego zaopatrzenie, zbudował dodatkowe umocnienia. I czekał nadejścia wroga.
Jesienią 1552 roku u podnóża zamkowej góry, na terenie spalonego przez Istvána Dobó miasta stanęły dwie połączone armie tureckie pod dowództwem Kara Ahmeda Paszy i Ali Paszy Hadıma. Razem – tu kronikarze nie są zgodni – od ok. 70 tys. do 150 tys. ludzi. Armia turecka obstrzeliwała zamek 140 działami, a obrońcy mieli tylko 24 armaty. Wojska osmańskie przez pięć tygodni oblegały zamek którego broniło tylko 2 tys. osób, w tym tylko ok. 200 regularnych żołnierzy. Reszta to mieszkańcy miasta i okolicy. Turcy zniszczyli zewnętrzne mury zamku, ale samej twierdzy nie zdobyli. Do legend przeszła już bohaterska walka „Kobiet Egeru”, które w ostatnim szturmie walczyły dzielnie oblewając napastników wrzątkiem i smołą. To symboliczne wydarzenie w historii Węgier. Obraz poświęcony bohaterkom obrony twierdzy namalowany przez Bertalana Székely wisi w Narodowej Galerii w Budapeszcie. Z nadejściem zimy Turcy, nękani przez niekończącą się epidemie dżumy porzucili oblężenie i wycofali się. Zamek jednak został zrujnowany. Tak z powodu ostrzału, jak w wyniku detonacji w składzie prochu.
Obrona Egeru przed Turkami porównywana jest do naszej obrony Częstochowy albo obrony Wiednia przez Sobieskiego.
Późniejsze dzieje
Gdy tylko Turcy ustąpili kapitan István Dobó zażądał odbudowy twierdzy. Spotkał się jednak z oporem tak władz cesarskich jak duchownych. Podał się więc do dymisji. Po pewnym czasie zaczęto jednak odbudowę i unowocześnianie fortyfikacji. Remont prowadzony pod nadzorem mistrza Francesco Pozzo i architekta Martino Remiglio trwał do lat 60. XVI w. W tym czasie rozbudowano zamek husarski (rycerski) i wewnętrzny. Wybudowano również pięciokątne bastiony według systemu włoskiego. Ale gdy w 1596 r. Turcy ponownie oblegli twierdzę, po kilku dniach ją zdobyli. W ich władaniu pozostała przez 91 lat. Dopiero w roku 1687, już po wspomnianej odsieczy wiedeńskiej, wojska austriackie i węgierskie odbiły miasto i zamek. Jednak w obawie, że Węgrzy mogliby wykorzystać twierdzę do powstania przeciw monarchii habsburskiej, znaczną część ocalałych fortyfikacji rozebrano a materiał wykorzystano do udowy domów. Dziś zamek pozostaje trwałą ruiną choć część pomieszczeń odrestaurowano. Trasa zwiedzania obejmuje pałac biskupi, kazamaty i widokowe wzgórze Kálvária.
Zachował się tylko pałac biskupi
Gotycko-renesansowa siedziba biskupów to jedyny budynek w obrębie murów zamku, jaki stał tu w czasie pamiętnego oblężenia i pozostał do czasów nam współczesnych. Wtedy był kwaterą główną kapitana István Dobó. Obecnie na jego piętrze mieści się wystawa opowiadająca o historii zamku a przede wszystkim o jego dzielnej obronie. Na parterze natomiast znajduje się Sala Bohaterów. Pierwotnie mieściła się tu kaplica zamkowa w której skazani na śmierć jeńcy i więźniowie spędzali ostatnią noc przed egzekucją. Wydrapane przez nich napisy na ścianach możemy oglądać do dziś.
W centralnym punkcie Sali Bohaterów jest grobowiec dowódcy obrony, kapitana Istvána Dobó. Otaczają go potężne pomniki bohaterów, jak gdyby czuwające nad grobem. Jednak to tylko cenotaf, grób pusty, symboliczny, ozdobiony reliefem pokazującym ponoć wierny wizerunek dowódcy. Ciało kapitana pochowano w rodzinnym majątku Dobóruszka, obecnie na Słowacji. Na ścianie w końcu sali wymieniono z imienia tych, którzy brali udział w obronie twierdzy.
Instalacje w kazamatach
To tajemny system korytarzy pod zamkiem w Egerze, który odegrał kluczową rolę dla sukcesu obrony. Zbudowano je w latach 70. XVI w. czyli stosunkowo krótko, z naszej perspektywy, przed oblężeniem. Ich zadaniem było ułatwienie komunikacji między poszczególnymi basztami, czyli węzłowymi punktami obrony. Pomagały też kontrolować, czy wróg nie podminowuje zamku.
Dodaj komentarz